Dziennikarz w Niemczech jak korespondent wojenny? Gmyz ironizuje: „Dzień jak codzień”

W ostatnich latach w krajach Europy Zachodniej doszło do znacznego nasilenia zamachów terrorystycznych. Sprawcami są z reguły islamscy imigranci, których masowa imigracja jest uznawana za kryzys migracyjny, z którym Europa ewidentnie sobie nie radzi. Korespondent TVP w Berlinie, Cezary Gmyz zwrócił uwagę na problem ironicznym, ale wymownym wpisem na Twitterze.

Czas rozpocząć kolejny dzień pracy korespondenta wojennego. – napisał pracujący w Niemczech Gmyz. Dodał też, że w miejscowości Essen zamknięto centrum handlowe w związku z pojawieniem się informacji o możliwym zamachu terrorystycznym.

Czas rozpoacząć kolejny dzień pracy korespondenta wojennego. W Essen zamknięto centrum handlowe w związku z informacjami o możliwym zamachu

Czytaj także: Demograficzne samobójstwo Europy

— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 11 marca 2017

Do podobnych incydentów dochodzi w Niemczech coraz częściej. Wielu atakom udaje się zapobiec, ale nie wszystkim. W lipcu ubiegłego roku w Wurzburgu nastolatek zabił 4 osoby i ranił kolejne 4 podczas ataku z użyciem siekiery. Również w lipcu zamachowiec samobójca wysadził się przed jedną z restauracji w Ansbach, poważnie raniąc 15 osób.

W grudniu ciężarówka prowadzona przez 24-letniego Tunezyjczyka wjechała w tłum zgromadzony na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie. To tam zginął polski kierowca Łukasz Urban, którego okrzyknięto bohaterem po tym jak pojawiły się informacje, że najprawdopodobniej do końca stawiał opór napastnikowi. Być może przyczynił się w ten sposób do zmniejszenia liczby ofiar. 12 osób zginęło, a ok. 50 odniosło obrażenia.

Albańczyk z siekierą, facet z maczetą, nożownik mordujący dziecko, troglodyci z bejsbolami. Dzień jak codzień w Niemczech

— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 10 marca 2017

Nic więc dziwnego, że polski dziennikarz pracujący w Niemczech może odczuwać pewne zagrożenie. Wpis Gmyza cieszy się popularnością wśród innych użytkowników serwisu. Wielu zwracało uwagę, że Polska pod tym względem nadal jest najbezpieczniejszym krajem. Inni żartowali pytając, czy dziennikarz ma odpowiedni hełm i kamizelkę kuloodporną. Gmyz nie zawahał się pociągnąć tematu i umieścił swoją fotografię w wojskowym hełmie. Jak wyjaśnił, zdjęcie zostało zrobione podczas lotu do Bagram.

@KwitRobert @cezarygmyz ale chyba nie tak ? pic.twitter.com/3FtJMpOZ6n

— Lucky Luck (@luck_lukil) 11 marca 2017

@luck_lukil @KwitRobert też mam taki garniturek pic.twitter.com/u90mEKIrTU

— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) 11 marca 2017

@PrawyPopulista ten nienowoczesny, katolski spokój w Polsce to jakaś nienormalność! ;)

— Michał Greloch (@michalgreloch) 11 marca 2017

Źródło; Fot.: Twitter.com/Gmyz