Wczoraj w całym kraju odbył się 25. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Impreza została niemalże przemilczana przez Telewizję Publiczną, która jeszcze w zeszłym roku relacjonowała całą akcję na swojej antenie. Dziennikarze wprawdzie informowali o zbiórce, jednak robili to w wyjątkowo zdawkowy sposób. Poza schemat postanowił wyjść Krzysztof Ziemiec, który najprawdopodobniej na własną rękę streścił przebieg trwającego wydarzenia.
Film, który krąży po internecie opublikował na swoim profilu Krzysztof Bosak, jeden z liderów Ruchu Narodowego. Opatrzył go również autorskim komentarzem. Drażniła mnie nadmierna promocja WOŚP, ale nie poprę cenzury. Szacunek jeśli Krzysztof Ziemiec dodał to z własnej inicjatywy – napisał polityk.
Na nagraniu widzimy wspomnianego Ziemca, który pod koniec prowadzonych „Wiadomości” postanowił przekazać informację o trwającej zbiórce pieniędzy zorganizowanej przez WOŚP. Jeszcze jedna informacja. Trwa 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zebrane fundusze wspomogą zakup sprzętu do szpitalnych oddziałów ogólnopediatrycznych i geriatrycznych. Do tej pory wolontariusze zebrali ponad 22 miliony złotych – powiedział dziennikarz i… został zdjęty z wizji.
Pod koniec nagrania wyraźnie widać, że Ziemiec chciał jeszcze pożegnać się z widzami, jednak prowadzony przez niego program został zdjęty z anteny, zaś na ekranach pojawiła się plansza zapowiadająca kolejną propozycję TVP, program publicystyczny „Gość Wiadomości”.
Przypadek, czy celowe działanie? Trudno to osądzić. Opinie internautów są jednak jednoznaczne. Użytkownicy mediów społecznościowych, mając w pamięci poprzednie zdawkowe komunikaty o WOŚP, twierdzą, że Ziemiec został celowo zdjęty z anteny po to, by nie promować corocznej inicjatywy Jerzego Owsiaka, która w 2017 roku po raz pierwszy transmitowana była na antenie prywatnej stacji. Po rezygnacji TVP, WOŚP przeniosła się bowiem do TVN-u.
źródło: Twitter/Krzysztof Bosak, YouTube
Fot. TVP screen