Dziś mecz Polska-Chile. Nasi rywale bez największych gwiazd, jednak selekcjoner wypowiedział ważne słowa. Mówił też o Lewandowskim

Reinaldo Rueda, selekcjoner reprezentacji Chile, przyznał podczas konferencji prasowej, że pomimo tego, iż jego zespół przyjechał do Poznania w osłabionym składzie, to w trakcie meczu z Polską zawodnicy dadzą z siebie wszystko.

Trener przyznał bowiem, że drużyna, która nie awansowała na mundial, co w kraju zostało odebrane jako wielkie rozczarowanie, znajduje się w przebudowie. Rueda wypowiedział również niezwykle istotne słowa, które powinni dać do myślenia naszym zawodnikom. Oświadczył, że dla jego zawodników spotkanie z Polską będzie „meczem o wysoką stawkę”.

„Dla nas jest to mecz o wysoką stawkę. Będzie to sprawdzian i jeden z początkowych etapów budowy nowej reprezentacji Chile” – oświadczył Rueda. „Wiemy, że nie jest to zespół złożony z tak wielkich nazwisk jak Vidal, Sanchez i Bravo. Będziemy zatem chcieli sprawdzić drużynę, której piłkarze wcześniej stanowili zaplecze dla czołowych zawodników” – dodał opiekun południowoamerykańskiej ekipy.

Czytaj także: Przedstawiamy finalistów MŚ 2014 (9) - KOLUMBIA

„Proszę pamiętać, że drużyna zbudowana jest z zawodników młodych, którzy jeszcze nie tak dawno byli tylko rezerwowymi. Mecze, które teraz rozgrywamy w Europie, to jest dla nich test i odpowiedź na to, co może ich czekać przez najbliższe 10-12 lat. Na pewno moi zawodnicy będą bardzo zmotywowani. Móc zagrać przeciwko takiemu piłkarzowi jak Robert Lewandowski, a nie tylko patrzeć, to jest wielka rzecz. Dla wszystkich, którzy zetkną się na boisku z tą wspaniałą osobą to będzie duże doświadczenie” – dodał.

W eliminacjach do mundialu w Rosji reprezentacja Chile zajęła dopiero szóstą pozycję w składającej się z dziesięciu zespołów południowoamerykańskiej grupie. Miała na koncie wprawdzie tyle samo punktów, co Peru, które wywalczyło sobie prawo do gry w barażach (i ostatecznie awansowało na mundial), ale w tym przypadku decydował bilans bezpośrednich starć, w którym na korzyść wypadali Peruwiańczycy.

Słaby wynik w eliminacjach skłonił selekcjonera do przebudowy drużyny. Trudno sobie wprawdzie wyobrazić, by Rueda definitywnie zrezygnował np. z Arturo Vidala czy Alexisa Sancheza, ale mecz z Polską, co podkreślił sam trener, ma być okazją do wypromowania ich następców.

Kadra Chile na mecz z Polską

Miiko Albornoz (Hannover 96), Angelo Araos (Universidad de Chile), Gabriel Arias (Union La Calera), Jose Bizama (CD Huachipato), Nicolas Castillo (UNAM Pumas), Gonzalo Collao (CD Cobreloa), Cristian Cuevas (FC Twente), Victor Davila (Club Necaxa), Paulo Diaz (San Lorenzo de Almagro), Junior Fernandes (Alanyaspor), Pablo Galdames (Union Espanola), Angelo Henriquez (CD Atlas), Benjamin Kuscevic (Universidad Catolica), Igor Lichnovsky (Club Necaxa), Guillermo Maripan (Deportivo Alaves), Jimmy Martinez (CD Huachipato), Gary Medel (Besiktas Stambuł), Felipe Mora (Cruz Azul), Erick Pulgar (Bologna FC), Lorenzo Reyes (Universidad de Chile), Enzo Roco (Cruz Azul), Martin Rodriguez (Cruz Azul), Angelo Sagal (CF Pachuca), Francisco Sierralta (Parma FC), Cristopher Toselli (CD Atlas), Diego Valdes (Monarcas Morelia), Sebastian Vegas (Monarcas Morelia).

Mecz Polska-Chile rozpocznie się o godzinie 20:45. Transmisja spotkania na antenie Telewizji Polskiej.

źródło: TVP Sport, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Кирилл Венедиктов