Choć zarówno UFC, jak i fani MMA wierzą, że podczas UFC 194 dojdzie do walki Jose Aldo z Conorem McGregorem, to jednak organizacja postanowiła zostawić sobie furtkę bezpieczeństwa.
Obaj panowie będą toczyć bój o miano najlepszego zawodnika wagi piórkowej. Pierwotnie Aldo miał bronić swojego tytułu na gali UFC 190, lecz z powodu kontuzji, musiał wycofać się on z pojedynku. W jego miejsce wskoczył wtedy Chad Mensdes. „Notorius” rozprawił się z fighterem trenującym w Team Alpha Male, zostając tymczasowym mistrzem Ultimate Fighting Championship. Teraz podczas 194. edycji ma dojść do pojedynku unifikującego oba tytuły.
W razie kontuzji jednego z nich, włodarze największej federacji mieszanych sztuk walki na świecie mają już alternatywę. Jest nią Frankie Edgar. Amerykanin to były mistrz wagi lekkiej UFC, lecz po stracie pasa postanowił się on przenieść kategorię niżej. Po porażce z Aldo, „The Answer” pokonał czterech mocnych zawodników, potwierdzając swoje aspiracje do zdobycia pasa. Fighter dysponujący świetnymi zapasami sam podzielił się informacją o zostaniu rezerwowym. Warto wspomnieć, że obecnie ma on zaplanowaną walkę z Mendesem na… dzień przed galą UFC 194. Jeżeli jednak będzie trzeba skorzystać z zastępstwa, to ich pojedynek zostanie odwołany. Edgar tak zakomunikował światu MMA uzyskanie miana rezerwowego:
Czytaj także: TUF 22: Edgar vs. Mendes w main evencie!
Jeśli ktoś dozna kontuzji, to wchodzę w zastępstwo. I to są słowa prezydenta UFC, Dany White’a. Możecie to wydrukować pogrubioną czcionką!