Co się stanie jeśli Donaldowi Trumpowi uda się doprowadzić do negocjacji pokojowych na linii Kijów – Moskwa? Wołodymyr Zełenski w rozmowie z brytyjskim „The Guardian” zapowiedział, że ma konkretną ofertę dla Władimira Putina. Chodzi o terytoria.
Od momentu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta USA nie ma tygodnia bez spekulacji o możliwych wariantach zakończenia wojny na terytorium Ukrainy. I trudno się temu dziwić, bowiem polityk podkreślał, że jest to jego priorytetem.
Ostatnio wątek negocjacji pokojowych został poruszony w rozmowie Wołodymyra Zełenskiego z dziennikarzami „The Guardian”. Brytyjczycy zapytali ukraińskiego prezydenta o jego stanowisko negocjacyjne.
Zełenski ma już wstępną propozycję dla Rosji?
Zełenski zapowiada, że planuje zaoferować Rosji wymianę terytorialną. Odda ziemie, które zajmują obecnie wojska ukraińskie na terenie Rosji (w rejonie Kurska). – Zamienimy jedno terytorium na drugie – proponuje.
Nie wiadomo jednak, czego Ukraińcy zażądają w zamian. – Nie wiem, zobaczymy. Ale wszystkie nasze terytoria są ważne, nie ma priorytetu – zapewnił.
Jednocześnie ukraiński prezydent stanowczo odpowiedział na spekulacje o możliwym zamrożeniu wsparcia dla jego kraju przez USA. – Pojawiają się głosy, że Europa może zaoferować gwarancje bezpieczeństwa bez Amerykanów, a ja zawsze mówię „nie” – powiedział.
– Gwarancje bezpieczeństwa bez Ameryki nie są realnymi gwarancjami bezpieczeństwa – dodał.