ELEAGUE Major 2017: Virtus.pro z awansem do fazy play-off! Polacy pokonali Gambit Gaming

Virtus.pro pokonało na mapie de_train Gambit Gaming 16:10 w trzecim spotkaniu podczas ELEAGUE Major 2017. Taki rezultat sprawił, że Polacy awansowali do ćwierćfinału turnieju w Atlancie.

Spotkanie na mapie de_train rozpoczęło się świetnie dla Polaków. Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski zdobył trzy headshoty na rywalach i znacznie przyczynił się do zwycięstwa „Virtusów” w rundzie pistoletowej. „Pasha” był również bohaterem kolejnej rundy, w trakcie której unieszkodliwił trzech rywali jednym granatem. Niestety trzecia runda należała do drużyny Gambit Gaming. Grający po stronie antyterrorystów podopieczni „Kubena” kontrolowali jednak przebieg spotkania. Rywale byli ewidentnie zagubieni przez dobrą grę Polaków, którzy szybko objęli wysokie prowadzenie w tej ważnej potyczce. Po dziesięciu rundach reprezentanci naszego kraju prowadzili 6:4. Najlepiej fragującym „Virtusem” był Wiktorem „TaZ” Wojtas z dziesięcioma trafieniami na koncie. Nasi rodacy niekiedy łatwo oddawali rywalom rundy, lecz konsekwentnie utrzymywali swoją przewagę. W końcówce pierwszej połowy „Gambici” zaczynali odrabiać straty do Polaków. Na półmetku mapy Virtus.pro prowadziło z Gambit Gaming zaledwie 8:7.

Druga pistoletówka po raz kolejny przebiegła po myśli Polaków. Tym razem bohaterem był „TaZ”, który sfragował aż czterech rywali, co znacznie pomogło w odniesieniu triumfu w tak ważnej rundzie. Uskrzydleni Polacy błyskawicznie wygrali dwie kolejne rundy, dzięki czemu doprowadzili do stanu 11:7. Jednak dziewiętnasta runda była pierwszą po zamianie stron, gdy rywale grali z pełnym ekwipunkiem. Nie było to dużą przeszkodą dla graczy z naszego kraju. Przy stanie 13:8 dla Virtus.pro, polska ekipa zdecydowała się na wzięcie przerwy taktycznej. Niestety od tego momentu „Virtusi” stracili dwie rundy z rzędu. Utytułowani polscy zawodnicy odnieśli zwycięstwo w 24 rundzie, doprowadzając do stanu 14:10. Dwie następne odsłony również należały do Polaków i to Virtus.pro pokonało Gambit Gaming 16:10. Po raz kolejny najlepiej strzelającym Polakiem był weteran światowego CS’a – Wiktor „TaZ” Wojtas. Zdobył on aż 25 fragów oraz zanotował pięć asyst.

Czytaj także: EPICENTER 2017: Virtus.pro w wielkim finale! Polacy zmierzą się z SK Gaming

Fot. Liquipedia/Sebastian Ekman