Elitarna jednostka rosyjskich sił specjalnych miała odmówić udziału w dalszych walkach o Mariupol. Informację w tej sprawie przekazała ukraińska armia. To dalszy ciągu problemów rosyjskiej armii, która w ostatnim czasie ma coraz większe problemy z zakontraktowaniem żołnierzy.
Z opublikowanych danych wynika, że Rosja ma coraz większe problemy z zakontraktowaniem żołnierzy. W Jekaterynburgu mniej niż 1 procent rezerwistów miało zgodzić się na rozmowy o możliwości podpisania umowy.
Jednocześnie wojsko rosyjskie mierzy się z coraz większymi stratami. Z najnowszych danych opublikowanych przez siły ukraińskie wynika, że Rosjanie w trakcie inwazji mieli stracić już ponad 19 tysięcy żołnierzy. Do tego dochodzi między innymi ponad 700 czołgów, 151 samolotów, 335 systemów artyleryjskich czy 136 śmigłowców.
Teraz ukraińska armia poinformowała, że rosyjska jednostka sił specjalnych miała w całości odmówić udziału w dalszych próbach szturmu na Mariupol. Rosjanie próbują zdobyć miasto niemal od początku wojny, jednak wciąż bezskutecznie. Jednostka, która ma doświadczenie między innymi w działaniach na terenie Syrii, tylko od 2 do 4 kwietnia miała stracić około 30 żołnierzy.
Czytaj także: W Hostomlu Rosjanie zostawili graffiti. Mowa w nim o Polakach [FOTO]
Źr.: Onet
