Niedawno dobiegła saga związana ze zmianą właściciela popularnego serwisu społecznościowego Twitter. Nowy właściciel Elon Musk już wywołał spore zamieszanie prezentując swój najnowszy pomysł. Okazuje, że niektóre usługi oferowane przez platformę mogą niebawem stać się odpłatne.
Nowy właściciel serwisu społecznościowego Twitter, Elon Musk ogłosił, że najprawdopodobniej wprowadzi opłatę w wysokości 8 dolarów miesięcznie za zweryfikowanie konta na Twitterze.
Czytaj także: Na niebie pojawi się „Krwawy Księżyc”. To może wpłynąć na nasze samopoczucie
W serii tweetów opublikowanych we wtorek Elon Musk ogłosił, że zweryfikowane konta na Twitterze otrzymają również „priorytet w odpowiedziach, wzmiankach i wyszukiwaniu, możliwość zamieszczania długich materiałów wideo i audio oraz o połowę mniej reklam” – napisał Reuters.
Pomysł niekoniecznie podoba się użytkownikom serwisu. Wcześniej Elon Musk zapowiadał, że taka opłata wyniesie nawet 20 dolarów miesięcznie, ale szybko wycofał się z tego pomysły. Miliarder uzasadniał swój pomysł tłumacząc, że Twitter też musi płacić rachunki.
Ponad 80 proc. użytkowników Twittera, którzy wzięli udział w niedawnej ankiecie, zadeklarowało, że nie będzie płacić za niebieski haczyk (będący potwierdzeniem weryfikacji konta – przyp. RMF FM), a kolejne 10 proc. oświadczyło, że są gotowi zapłacić 5 dolarów miesięcznie.
Źr. rmf fm