W bajkowej narracji Empik porusza w swojej wizerunkowej reklamie ważny problem społeczny zachowania równowagi między światem wirtualnym a rzeczywistym. Spot ubarwia postać Baby-Jagi granej przez Helenę Norowicz. Muzykę do całej fabuły skomponował laureat Grammy Włodek Pawlik.
Za kreację reklamy „Żeby Cię lepiej widzieć” odpowiada Leo Burnett, kampania 360 obejmuje działania w prasie, TV, kinie, radiu, social mediach i digitalu. Spot w przystępny sposób ukazuje wielki problem społeczny relacji między światem wirtualnym, a rzeczywistym.
Kilkuletnia dziewczynka, główna bohaterka i jednocześnie narratorka spotu, snuje swoją własną opowieść, w której świat realny, w zabawny, a zarazem niepokojący sposób, miesza się z bajkowym. „Za górami, za lasami, tam gdzie na pewno był zasięg, żył sobie Czerwony Kapturek” – mówi.
Dziewczynka szukała towarzystwa, jednak wilk był zajęty robieniem selfie, a krasnoludki pochłonęła gra i surfowanie po internecie. Dziewczynka z zapałkami na propozycję wspólnej zabawy odpowiedziała pytaniem o ładowarkę. Jaś i Małgosia wcale nie chcą uciekać od Baby-Jagi, zagubionej w świecie, w którym wirtualny cukierek smaczniejszy jest od prawdziwego. Czerwony Kapturek błąka się zasmucony, bo nikt się z nim nie chce bawić.
Słodki głos dziecka łagodnie skłania widza do refleksji i każe zastanowić się czy patrząc zbyt długo w ekran, nie tracimy z oczu naszych bliskich i prawdziwego życia. Jednocześnie spot w żaden sposób nie neguje nowych technologii, a zwraca jedynie uwagę na zachowanie zdrowej równowagi między relacjami rzeczywistymi a tymi wirtualnymi. Nie chodzi bowiem o to, by odrzucić świat online, ale żeby się w nim nie zamykać.
Empik porusza ważny problem społeczny
Tym samym Empik zabiera głos w ważnej społecznej dyskusji. Przesłanie spotu komentuje Aldona Zdrodowska – psycholog społeczny, badaczka internetu i nowych technologii, współautorka badań European Kids Online.
– Cyfrowy świat ekranów wielu dzieciom wydaje się ciekawszy niż rzeczywistość dookoła, dlatego kusi je i wciąga bardziej niż inne zabawki. Młodym użytkownikom technologii bardzo trudno jest zachować umiar, oderwać się od źródła nieprzerwanej rozrywki i ciągłej wymiany informacji. W konsekwencji niektórzy z nich oddalają się od nas w uzależnienie od technologii, w cyfrową samotność czy nawet depresję. Dlatego tak istotne jest, aby rodzice i inni ważni dla dziecka dorośli zadbali o odzyskanie kontaktu z nim. Tego najbardziej naturalnego, twarzą w twarz, we wspólnej zabawie, w rozmowie, przy wspólnych aktywnościach.
Mocne przesłanie spotu niesie dopracowana wizualnie bajkowa oprawa. Produkcja była ogromnym wyzwaniem zarówno od strony samej scenografii, jak i czasu realizacji.
– Nieocenione wsparcie ze strony klienta, wzajemne zrozumienie oraz piękna idea, złożyły się na kampanię, która ma szanse na dłużej zagościć w świadomości konsumentów. – komentuje Hanna Jackowska, dyrektor zarządzająca agencją Leo Burnett.
Źródło: inf. prasowa, YouTube.com