Empik nie wprowadzi do sprzedaży „Gazety Polskiej” z dołączoną naklejką „Strefa wolna od LGBT”. Informację w tej sprawie potwierdziła rzeczniczka sieci, Monika Marianowicz.
O naklejkach, które mają być dołączone do „Gazety Polskiej” głośno jest już od kilku dni. Sprawa zrobiła się bardzo głośna i spotkała się z falą krytyki nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Do wydania, które ma ukazać się 24 lipca ma być dołączona naklejka „Strefa wolna od LGBT”. Wśród negatywnych komentarzy pojawiały się między innymi odniesienia do polityki nazistowskiej. Teraz na sprawę reaguje Empik.
Rzeczniczka Empiku Monika Marianowicz poinformowała, że wydanie „Gazety Polskiej” z naklejką nie pojawi się w salonach sieci. „W Empiku nie będzie można kupić wydania „Gazety Polskiej” z naklejką „Strefa wolna od LGBT”. Nie ma u nas miejsca na jawną dyskryminację i na treści łamiące prawo. Empik jest strefą pełną tolerancji, każdy jest u nas mile widziany, wszystkich traktujemy z szacunkiem” – napisała na Twitterze.
Czytaj także: Empik zablokował książkę Międlara. \"Nie identyfikujemy się\
Dodała też, że Empik jest zwolennikiem wolności słowa, ale w granicach prawa. „Wolność słowa – oczywiście! Zawsze byliśmy i jesteśmy jej orędownikiem, ale wszystko w granicach prawa. Jeśli to jest łamane, wtedy mamy podstawy do zaprzestania dystrybucji danej publikacji” – dodała.
Wiadomo, że na podobny krok co Empik nie zdecydują się duże salony prasowe, takie jak Kolporter czy RUCH S.A. W oświadczeniach przesłanych portalowi Gazeta.pl powołały się one na prawo prasowe, według którego nie mogą one utrudniać przyjętych do kolportażu czasopism z powodu treści czy linii programowej.
Czytaj także: Libacja na komisariacie w Toruniu. Są pierwsze dymisje
Źr.: Gazeta.pl, Twitter/Rzecznik Empiku