F1: Rosberg najszybszy w Melbourne

Jadący Mercedesem Nico Rosberg po doskonałym starcie pewnie wygrał pierwszy w tym sezonie wyścig Formuły 1, który odbył się na torze Albert Park w australijskim Melbourne.

Czytaj także: GP Australii: Hamilton z pole position

Wyścig o GP Australii ukończyło zaledwie 14 z 22 kierowców, chociaż jedyną kolizją, która wykluczyła zawodników z kontynuowania zawodów była ta z pierwszego okrążenia, kiedy zderzyli się Kamui Kobayashi z Felipe Massą. Za pozostałe wycofania z wyścigu winę ponosiły usterki bolidów, które dotknęły między innymi startującego z pole position Lewisa Hamiltona oraz czterokrotnego mistrza świata- Sebastiana Vettela. Ta sytuacja pokazuje, że częste podczas testów problemy sprzętowe zespołów F1 są nadal aktualne.

Wygrana Rosberga, który prowadzenie objął po samym starcie, nie była zagrożona nawet przez moment. Niemiec jechał znakomicie, nie popełniał żadnych błędów, a w pewnym zwycięstwie nie przeszkodził mu nawet wyjazd samochodu bezpieczeństwa po niegroźnym wypadku Valteriego Bottasa. Drugie miejsce utrzymał startujący z drugiego pola, debiutujący w barwach Red Bulla reprezentant gospodarzy- Daniel Ricciardo, który uratował austriackiemu zespołowi weekend, zepsuty słabymi poczynaniami broniącego tytułu Vettela. Podium zamknął duński debiutant- Kevin Magnussen, który wywalczył pierwsze podium dla bolidu stajni McLaren od 2012 roku.

Kolejny wyścig F1- o Grand Prix Malezji odbędzie się już za dwa tygodnie na torze Sepang w Kuala Lumpur.

Wyniki GP Australii:

Foto: Mark McArdle/WikiCommons