AC Milan po odejściu Mario Balotellego do Liverpoolu pozostał bez klasycznego snajpera. Władze włoskiego klubu prowadzą więc intensywne poszukiwania jego następcy. Tamtejsze media donoszą, że wśród głównych kandydatów do wypełnienia luki po „Super Mario” jest napastnik Chelsea Londyn Fernando Torres.
Wśród piłkarzy przymierzanych do wzmocnienia linii ataku Rossonerich wymieniani byli dotychczas Javier Hernandez z Manchesteru United, Roberto Soldado z Tottenhamu oraz Jackson Martinez z FC Porto. Dziś do tej wyliczanki dołączył gracz londyńskiej Chelsea Fernando Torres i to on wydaje się najmocniejszym kandydatem.
Sytuacja Hiszpania w zespole The Blues nie należy do najbardziej optymistycznych. Drużynę wzmocnił bowiem niedawno były zawodnik Atletico Madryt Diego Costa i na dzień dzisiejszy to on wydaje się być pewniakiem do gry w składzie Londyńczyków. Czy Torresa zadowoli siedzenie na ławce rezerwowych? Wątpliwe. Niezadowolenie napastnika chcą wykorzystać działacze Milanu, a zastrzyk gotówki po sprzedaży Mario Balotellego powinien ułatwić im negocjacje z angielskim zespołem.
Czytaj także: Oficjalnie: Torres wypożyczony do Milanu!
Fernando Torres przy Stamford Bridge występuje od 2011 roku. W koszulce The Blues rozegrał w tym czasie ponad 100 spotkań, w których na listę strzelców wpisał się zaledwie 20 razy. To właśnie skuteczność jest największą bolączką reprezentanta Hiszpanii w trakcie pobytu w Chelsea. Czy po przenosinach na San Siro Hiszpan zacznie regularnie trafiać do bramki przeciwników?
źródło: pilkanozna.pl
Fot. Wikimedia/Christopher Johnson
Aby śledzić informacje sportowe na bieżąco zapraszamy na nasz fanpage:
