Reprezentacja USA pokonała Iran 3:0 w pierwszym spotkaniu półfinałowym turnieju Final Six Ligi Światowej rozgrywanym we Florencji. Praktycznie przez całe starcie Amerykanie dominowali na parkiecie, nie dając złudzeń rywalom.
Początek spotkania był bardzo wyrównany (7:8). Amerykanie nie chcieli jednak tak tego zostawić i szybko wypracowali sobie przewagę (9:13). Azjaci nie potrafili wytrzymać tempa narzuconego przez Jankesów (14:20). Ostatecznie rozbici Irańczycy zdołali ugrać w secie zaledwie 18 oczek.
Od startu drugiej odsłony siatkarze USA utrzymywali dobrą grę (5:8). Zawodnicy Iranu próbowali złapać kontakt z rywalem (11:12), ale Amerykanie szybko powiększyli prowadzenie (15:18). Przewaga graczy zza Oceanu Atlantyckiego nie zmniejszała się, dzięki czemu mogli oni zapisać kolejną partię po swojej stronie (22:25).
Czytaj także: Final Six LŚ: Włosi lepsi w finale pocieszenia
Rozbici Irańczycy od samego początku trzeciej części mieli sporą stratę (3:7). Mimo że na chwilę się ona zmniejszyła (6:8), to jednak Amerykanie kontrolowali sytuację (8:13). Azjaci nie mieli argumentów by przeciwstawić się przeciwnikowi (13:19). Ostatecznie set zakończył się wynikiem 16:25 , a całe spotkanie 0:3.
Iran – USA 0:3 (18:25, 22:25, 16:25)
Iran: Ghafour, Maourflakrani, Ghaemi, Seyed, Tashakori, Mirzajanpour, Zarif (libero) oraz Gholami, Mostafavand, Mahdavi, Ghara, Fayazi
USA: Anderson, Rooney, Sander, Lee, Christenson, Holt, Shoji E. (libero)
fot.: biblioteka mediów