Wielki dzień Marty Lempart. Brytyjski dziennik „Financial Times” wyróżnił liderkę Strajku Kobiet, jako jedną z najbardziej wpływowych kobiet 2020 roku. Aktywistka znalazła się w zestawieniu m.in. obok szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Pod koniec roku „Financial Times” przygotowuje swoje zestawienie najbardziej wpływowych kobiet świata. W tegorocznym plebiscycie znalazła się reprezentantka Polski – Marta Lempart. To pierwsza Polka na liście od 2014 roku.
Brytyjski dziennik informuje czytelników, że Lempart jest liderką protestów, które wybuchły w Polsce zaraz po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Autorzy notki wskazują, że manifestacje zgromadziły łącznie nawet 400 tysięcy protestujących w ponad 500 różnych miastach Polski.
Lempart, jako liderka Strajku Kobiet, była jednocześnie nieformalną liderką protestów. Aktywistka tłumaczy dziennikarzom, że przed przejęciem władzy przez PiS była zwykłą obywatelką. „Miałam swoje życie i pracę. No i byłam oczywiście aktywistką” – powiedziała Lempart.
Po 2015 roku zaangażowała się w antyrządowe manifestacje Komitetu Obrony Demokracji i w walkę o przestrzeganie praworządności. „Jako obywatel przestrzegałam prawa, ufałam państwu i policji” – zaznaczyła.
W dalszej części przyznała, że po ostatnich manifestacjach została powiązana z ponad 40 wykroczeniami. „Jednak ani ja, ani nikt z protestujących nie damy się zniechęcić” – zapowiedziała.
W zestawieniu FT znalazły się m.in. szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, jedna z liderek i twórców ruchu Black Lives Matter Patrisse Cullors oraz prof. Uniwersytetu w Oksfordzie Sarah Gilbert.
