Grudzień to szczególny okres dla firm kurierskich. Klienci nadają w tym czasie aż o 40% więcej przesyłek niż np. we wrześniu, a w szczytowych dniach – nawet o 65%. Głównie są to prezenty, które muszą trafić do odbiorców jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Co robią firmy kurierskie, aby tak się stało?
Wsparcie dla klientów
Firmy kurierskie oferują swoim klientom różne narzędzia wspierające przygotowanie przesyłek do przewozu. „Klientom małym i średnim bardzo gorąco polecamy korzystanie z naszej strony WWW […]. Tam możemy rejestrować adresy wysyłkowe i przygotować etykietę, która jest wymagana w przewozie. Tam też zbudujemy swoją własną bazę danych odbiorców. Dla dużych klientów, z masową dystrybucją przesyłek, mamy narzędzia indywidualne, polegające głównie na integracji naszych systemów operacyjnych z systemami operacyjnymi klientów, zwłaszcza systemami magazynowymi” – mówi w wywiadzie dla agencji informacyjnej infoWire.pl Rafal Szumski, dyrektor ds. wsparcia operacyjnego w DHL Parcel Polska.
Czytaj także: Tydzień darmowej dostawy to początek zmian w logistyce na Allegro, które zmienią e-commerce w Polsce
Paczkę odbierzesz także w sklepie lub na stacji benzynowej
Z punktu widzenia klientów bardzo ważne jest, żeby wysłane paczki zostały bez problemów dostarczone do odbiorców. Dlatego też firmy kurierskie usprawniają tzw. proces efektywnego doręczenia przesyłki. Ułatwienia są różne. Między innymi istnieje możliwość odbioru paczki w dowolnym czasie np. w sklepie czy na stacji benzynowej. Odbiorca może również zmienić adres dostarczenia przesyłki, a także umówić się na jej przywiezienie w godzinach wieczornych.
Nie utrudniaj pracy kurierowi
Należy zwrócić uwagę, że to, czy paczka dotrze na czas tam, gdzie chce wysyłający, nie zależy tylko od firmy kurierskiej. W dużym stopniu odpowiadają za to sami nadawcy, którzy muszą zadbać o kompletność i poprawność podawanych danych adresowych. Warto też pamiętać, aby wysłać przesyłkę wystarczająco wcześnie, zwłaszcza jeśli zbliżają się święta Bożego Narodzenia.
źródło: infowire.pl
Fot. publicdomainpictures.net
