Rośnie napięcie przed meczem Francja – Maroko. Nieoczekiwanie przed półfinałowym starciem na mundialu komunikat wydała Ambasada RP w Paryżu. Jest to ostrzeżenie dla Polaków…
Francja – Maroko to drugi półfinał mundialu w Katarze. Obie drużyny w świetnym stylu dotarły do medalowej strefy rozgrywek. Jednak, o ile obecność Francji – aktualnego Mistrza Świata – nie dziwi, to już Maroko sprawiło największą niespodziankę od lat.
To pierwsza afrykańska drużyna w historii, której udało się przejść do pierwszej czwórki mundialu. A przecież rywali mieli naprawdę mocnych – Belgia, Hiszpania i Portugalia.
Wraz ze spektakularnymi sukcesami marokańskiej i francuskiej drużyny „rozkręcają się” kibice obu zespołów. W Belgii, Holandii i Francji dochodzi do zamieszek na ulicach.
Prawdopodobnie z tym związany jest komunikat polskiej Ambasady w Paryżu, która postanowiła ostrzec Polaków przed zbliżającym się półfinałem. „Ostrzeżenie! Zalecamy Polakom przebywającym w większych francuskich miastach szczególną ostrożność podczas meczu Francja – Maroko w środę 14 grudnia” – napisano.
„Prosimy o unikanie zgromadzeń na ulicach i bezwzględne stosowanie się do poleceń służb porządkowych” – wyjaśniono.
O sprawie informuje portal TVP Sport. „Komunikat Ambasady RP to pokłosie wydarzeń, do jakich doszło w nocy z soboty na niedzielę, kiedy to na ulicach Paryża wybuchły zamieszki po tym, jak Maroko pokonało Portugalię 1:0” – przypominają dziennikarze. „Sytuacja w pewnym momencie wymknęła się spod kontroli i świętowanie po zwycięstwie zamieniło się w regularną bitwę z policjantami” – dodają.
W wyniku wydarzeń zatrzymano ponad 90 osób. Podobne starcia miały miejsce także na ulicach Amsterdamu i Brukseli.