Do bardzo ciekawych wniosków można dojść po opublikowaniu nowego rankingu FIVB. Okazuje się bowiem, że Francja nie otrzymała punktów za wygranie rozgrywek Ligi Światowej.
Jest to bardzo niezrozumiała decyzja, gdyż w Lidze Światowej grają wszystkie czołowe reprezentacje. Poza tym działacze światowej federacji siatkówki starają się podnieść rangę tych rozgrywek. Mimo to Francuzi otrzymali za wygranie „światówki” zaledwie 28 punktów, czyli tyle, ile przewidziane było dla dziewiątego miejsca. Taka zdobycz pozwoliła im tylko utrzymać swoją 12. lokatę w rankingu FIVB. Co ciekawe, Serbowie, którzy przegrali z „Tri colores” w finale, zdobyli 50 punktów do zestawienia.
Taki obrót sprawy bardzo nie podoba się szkoleniowcowi „Les Blues” – Laurentowi Tille, który w krytycznych słowach wyraził się o całej sytuacji.
Czytaj także: Final Six LŚ: Francja tryumfuje!
Jestem zły, zszokowany, to mało powiedziane. Nie da się tego określić w cenzuralnych słowach. Sportowo to jest niezrozumiałe. To po prostu oznacza, że ranking jest pół-zamknięte, zarezerwowane dla potęg.