To pierwsza taka sytuacja w Europie. W ogrodzie zoologicznym Thoiry niedaleko Paryża kłusownicy zastrzelili nosorożca, by następnie ukraść jego kieł.
Nosorożec nazywał się Vince i miał cztery lata. Urodził się w Holandii, natomiast we francuskim zoo przebywał od 2015 roku. Kłusownicy prawdopodobnie włamali się do budynku, w którym przebywały trzy nosorożce. W kierunku jednego z nich oddali strzały, raniąc go trzy razy w głowę. Następnie odpiłowali mu róg. Dwóm pozostałym zwierzętom nic się nie stało – prawdopodobnie napastnicy obawiali się, że mają mało czasu.
Nosorożec biały jest gatunkiem chronionym i grozi mu wyginięcie. Jego róg osiąga bardzo wysokie ceny, nawet 54 tysiące dolarów za kilogram. Mimo to dyrektor zoo, Thierry Duguet przyznaje, że cała sytuacja go szokuje. – Jest ekstremalnie szokujące to, co się właśnie stało – powiedział.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Thoiry to znajdujące się niedaleko Paryża połączenie ogrodu zoologicznego i safari. Goście mogą poruszając się specjalnym pojazdem obserwować na wolności takie zwierzęta jak lwy czy niedźwiedzie.
NEWS : Le Domaine de Thoiry victime du braconnage dans la nuit du 6 au 7 Mars -> https://t.co/auYd5X3dba pic.twitter.com/5QydrMpe9V
— Parc de Thoiry (@zoothoiry) March 7, 2017
Czytaj także: Barcelona wycofuje stare samochody, by walczyć z zanieczyszczeniem powietrza!