Laurence Rossignole, francuska minister praw kobiet zapowiedziała w wywiadzie, że w ostatnich dniach września podejmie działania mające na celu delegalizację katolickich portali internetowych o tematyce pro-life. Minister zarzuciła bowiem portalom, iż „manipulują kobietami w sprawie aborcji”.
Minister zapowiedziała podjęcie tych kroków wobec antyaborcyjnych mediów w rozmowie z francuskim kanałem telewizyjnym FranceInfo. Zapowiedziała, że szerzej wypowie się na ten temat 28 września. Wtedy też ma wyjaśnić, co zrobi, aby „powstrzymać funkcjonowanie tych manipulujących portali”. Polityk stwierdziła też, że „te ośrodki manipulują kobietami”, wobec czego należy je zdelegalizować. Socjalistyczna minister wypowiedziała się także na temat zarzutów stawianych portalom:
Trzeba mówić o manipulacji, bo w przeciwnym razie nie obnaży się dwulicowości, która może być odbierana jako nowoczesna, a jest tylko zgubnym anulowaniem rzeczywistości. Można być przeciwnym aborcji, każdy ma prawo do takiej wolności, ale okłamywanie młodych dziewczyn jest przestępstwem
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Francuscy działacze pro-life już od pewnego czasu alarmują, że minister Rossignole, podobnie jak cały francuski rząd, chce wsadzać przeciwników aborcji do więzień. Mowa nawet o dwóch latach więzienia i 30 tysiącach euro grzywny. Zapowiedź socjalistycznej minister może być pierwszym krokiem ku spełnieniu tych. wydawało się dotąd, nieprawdopodobnych zapowiedzi.
Źródło: telewizjarepublika.pl
Foto: Nasza Niwa/wikimedia