W sobotę we francuskiej miejscowości Colombey doszło do oburzającego zdarzenia. Wandale zniszczyli nagrobek generała Charlesa de Gaullea, francuskiego polityka i męża stanu. Jak dotąd nie ustalono sprawców, ale zdarzenie wywołało poruszenie wśród Francuzów.
Jak informują władze gminy Colombey, do dewastacji nagrobka de Gaullea doszło w sobotę wieczorem. W sprawie wszczęto śledztwo, ale jak dotychczas nikogo jeszcze nie udało się zatrzymać. Lokalne media informują, że został zniszczony krzyż znajdujący się na nagrobku, ale służby prowadzące czynności nie udostępniały do opinii publicznej zdjęć obrazujących zniszczenia jakich dokonano.
Według burmistrza Pascala Babouta, zdarzenie nie było motywowane przesłankami politycznymi – stwierdził w rozmowie z lokalnym radiem. Wśród wielu Francuzów skandaliczne zdarzenie wywołało oburzenie. Niech wstydzą się ci, którzy zdewastowali grób Charles’a de Gaulle’a. To cios w moim sercu patrioty. – napisał na Twitterze francuski minister do spraw wydatków publicznych.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Charles de Gaulle stał na czele francuskiego rządu emigracyjnego podczas II wojny światowej. W latach 1959-1969 był prezydentem Francji i jednym z twórców systemu półprezydenckiego. Przed II wojną światową zajmował się wojskowością. Propagował rozpowszechnienie masowego użycia broni pancernej. Autor wielu prac naukowych.
Dewastacja grobu Gen. Charlesa de Gaulle szokiem dla Francji. https://t.co/3rcy0xDwtd
— Eryk Mistewicz (@ErykMistewicz) 28 maja 2017
Źródło: wprost.pl
Fot.: Wikimedia/Juergen Kappenberg; OfficeofWarInformation