Popularny „Cesarz” to jedna z ikon niemieckiego futbolu. Od wielu lat jego głos jest bardzo ważny, a on sam uznawany jest za autorytet. Teraz Beckenbauer wypowiedział się na temat zachowania dwóch zawodników klubu oraz przyszłości trenera Guardioli na Allianz Arena.
Zarówno Franck Ribery i Jerome Boateng krytykowani byli ostatnio przez Pepa Guardiolę. Trener posądzał ich o niepotrzebne reagowanie za zaczepki rywali. W temacie tym wypowiedział się również sam Beckenbauer.
Ribery bardzo często jest traktowany bardzo ostro. Jednak to wcale nie oznacza, że musi tracić nerwy, nawet kiedy jest często prowokowany. Ludzie wiedzą i widzą, że on nawet często reaguje. To samo tyczy się Boatenga. Ktoś powinien porozmawiać z piłkarzami o tym, ponieważ oni krzywdzą cały zespół.
Czytaj także: Koniec epoki w Dortmundzie?
Honorowy prezydent Bayernu Monachium bardzo ciepło wypowiada się też na temat pracy aktualnego trenera Bayernu, Pepa Guardioli. W lato 2016 wygasa umowa tego trenera z Bayernem. Beckenbauer pochwalił również filozofię gry Hiszpana:
Guardiola nie potrzebuje umowy. On jest typem trenera, który przychodzi i odchodzi, kiedy chce. Bayern chciałby go mieć na wiele lat i mam nadzieję, że zostanie On w klubie na bardzo długi czas. Pasuje do Bayernu idealnie. Nie ma lepszego trenera niż on. Guardiola był naszym hitem transferowym. Z całym szacunkiem dla Juppa Heynckessa, jednak Guardiola przyniósł ze sobą nową filozofię. Znalazł idealnie połączenie tiki-taki z tradycyjnym stylem Bayernu.
„Cesarz” spodziewa się też, że dominacja Bayernu Monachium kiedyś się skończy, niezależnie od tego, czy na stanowisku trenera będzie nadal Pep Guardiola:
Ribery, Robben, Schweinsteiger nie będą grali wiecznie. Bayern w 10 najbliższych latach nie będzie wygyrwał Mistrzostwa każdego sezonu. Będzie kilka ważnych zmian w klubie w najbliższych dwóch lub trzech latach i wszystko wtedy się zmieni.