Premier Mateusz Morawiecki ma powody, by bać się o swoje stanowisko. Tak przynajmniej sugeruje Krzysztof Gawkowski z Lewicy. Parlamentarzysta zasugerował nawet następcę premiera. Ta osoba jest obecnie ministrem…
We wtorek poznaliśmy oficjalną listę zmian w rządzie Mateusza Morawieckiego. Powołano pięciu nowych członków rządu: ministra rolnictwa i rozwoju Henryka Kowalczyka, ministra sportu Kamila Bortniczuka, ministra rozwoju i technologii Piotra Nowaka, ministra klimatu i środowiska Annę Moskwę oraz ministra funduszy i polityki regionalnego Grzegorza Pudę.
O rekonstrukcji mówił w „Gościu Wydarzeń” Krzysztof Gawkowski z Lewicy. – Zmiany zapowiedziane i to jest żadna rewolucja, a mała rewolucja. Myślę, że chodzi o przemeblowanie, które jest niezbędne Kaczyńskiemu, żeby odbudować w jednym z najważniejszych dla nich elementów poparcia, mówię o rolnictwie – ocenił poseł.
W pewnym momencie polityk Lewicy podzielił się zaskakującą uwagą na temat możliwej zmiany… premiera. W tej roli widzi obecnego szefa ministerstwa obrony narodowej Mariusza Błaszczaka.
– Premier Morawiecki ma problem, dlatego że rośnie mu duży konkurent do fotela premiera. Mówię o ministrze Błaszczaku – stwierdził. W tym kontekście nawiązał do dzisiejszej konferencji szefa MON.
– Myślę że minister Błaszczak ma w plecaku buławę premiera od wielu miesięcy, próbuje tylko za wszelką cenę osłabić w oczach prezesa Kaczyńskiego premiera Morawieckiego – dodał.
#PILNE | Rekonstrukcja polskiego rządu:
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) October 26, 2021
➡️@PiotrGlinski – wicepremier, nowy szef @kultura_gov_pl
➡️Henryk Kowalczyk – nowy szef @MRiRW_GOV_PL
➡️@KamilBortniczuk – nowy szef @SPORT_GOV_PL
➡️Tadeusz Kościński – nowy szef @MF_GOV_PL
➡️Piotr Nowak – szef @MRPiT_GOV_PL
cd⤵️ pic.twitter.com/EwkEokRhEE