Wśród fanów serii gier o Wiedźminie z całą pewnością nie brakuje osób, które wciąż mają nadzieję na powrót przygód Geralta z Rivii. Czy już wkrótce się tego doczekają? Tweet jednego z działaczy CD Projekt RED spowodował u fanów szybsze bicie serca.
Seria gier o Wiedźminie okazała się ogromnym sukcesem, a produkcja „Wiedźmin 3: Dziki Gon” wraz z dodatkami „Serce z kamienia” oraz „Krew i wino” zdobyła chyba wszystkie możliwe nagrody. Nic więc dziwnego, że wiele osób nie może uwierzyć w zapowiedzi studia, iż to koniec serii.
CD Projekt RED już wcześniej zapowiedział, że „Wiedźmin 3” zakończy serię przygód Geralta z Rivii. Studio pozostawiło sobie jednak furtkę, ponieważ zaznaczyło, że być może świat Wiedźmina powróci w innej serii. Na razie nic na ten temat nie wiadomo, a twórcy skupiają się na swojej nowej produkcji, „Cyberpunk 2077”.
Bardzo duże emocje wzbudził jednak Tweet Marcina Momota, który w CD Projekt RED odpowiedzialny jest za kontakty ze społecznością. Zasugerował on, że Geralt może powrócić jeszcze w tym roku. „Co jeśli Geralt po raz pierwszy w historii opuściłby „Wiedźmina” by pojawić się w jednej z nadchodzących w tym roku gier” – napisał.
Po tej wiadomości pojawiła się lawina spekulacji. Wiele wskazuje na to, że Geralt może pojawić się w japońskiej produkcji „Soulcalibur 6”, która w swoich wcześniejszych odsłonach niejednokrotnie „pożyczała” znane postaci, m.in. Darth Vadera czy znanego z serii gier „Assassin’s Creed” Ezio Auditore. Czy tak będzie również tym razem? Na razie nie ma oficjalnego potwierdzenia takiej wiadomości, jednak ta spekulacja wydaje się najbliższa prawdy.
What if Geralt was going to step out of the @witchergame for the very first time to make an appearance in one of the upcoming games later this year? pic.twitter.com/dMTn1Im6HD
— Marcin Momot (@Marcin360) March 6, 2018