Premiera ósmego, finałowego sezonu, „Gry o Tron” będzie miała miejsce dopiero w 2019 roku. Najprawdopodobniej jednak, w międzyczasie, HBO wyemituje inny serial osadzony w świecie stworzonym prze Georga R. R. Martina.
„Gra o Tron” to jeden z najpopularniejszych seriali ostatnich lat. Scenariusz oparty o cykl powieści „Pieśń Lodu i Ognia” autorstwa Georga R. R. Martina opowiada o fantastycznym świecie pełnym rycerzy, zamków i smoków. Największą zaletą sagi jest jej nieprzewidywalność, a sam Martin ma niebywałą wręcz skłonność do uśmiercania głównych bohaterów, często uwielbianych przez odbiorców.
Do tej pory obejrzeliśmy 7 sezonów serialu. Od 2011 roku, były one emitowane co roku, początkowo na wiosnę, a ostatnio w lecie. Początkowo każdy sezon miał po 10 trwających ok. 45 min odcinków. Ostatni jednak składał się jedynie z 7 odcinków, z których każdy trwał około godziny. Z tego co udało nam się dowiedzieć, ostatni sezon zostanie zmontowany w podobny sposób, czyli mniej odcinków, ale za to dłuższych.
Czytaj także: Wielogłosem o...: Gra o tron - sezon 4
Zdjęcia mają potrwać do połowy obecnego roku. Odpowiedzialni za całość są twórcy serialu, David Benioff i D.B. Weiss. Jako, że w poprzednich latach zdarzało się, że niektóre rzeczy wyciekały wcześniej do sieci, twórcy planują nakręcenie kilku alternatywnych zakończeń, tak aby mieć pewność, że zakończenie wywrze na widzach olbrzymie wrażenie.
Ważnym powodem, wpływającym na decyzje o odroczeniu ostatniego sezony może być presja ze strony samego autora. Martin ciągle nie skończył swojej sagi, cały czas piszę ostatnią część, która ma nosić tytuł „Wichry Burzy”. Ostatni sezon serialu, był pierwszym który wyprzedził swoją fabułą książkę. Niewątpliwie autor musi sobie zdawać sprawę, że wydanie książki, przed emisją ostatniego sezonu, znacznie zwiększy popyt na nią. Naturalnym zresztą wydaje się, że książka o którą oparty jest serial jako pierwsza powinna ujrzeć swoje zakończenie.
źródło: Rzeczpospolita
foto: wikimedia