Były rozgrywający, a obecnie trener Sir Safety Perugia – Nikola Grbić, został nowym szkoleniowcem reprezentacji Serbii. Jest to reakcja na przyjętą przez tamtejszy związek siatkówki dymisję, jaką złożył po mistrzostwach świata Igor Kolaković.
Poprzedni sternik przejął kadrę w 2006 roku. Od tego momentu drużynie narodowej udało się zdobyć wiele trofeum, m.in. Mistrzostwo Europy 2011. Ostatni sezon był jednak dla Serbów dość brutalny. Najpierw brak awansu do Final Six Ligi Światowej, a następnie dopiero dziewiąte miejsce na MŚ rozgrywanych w Polsce. To skłoniło Czarnogórca do rezygnacji z prowadzenia reprezentacji.
Związek siatkówki od razu zaczął szukać zastępcy. Miał on jednak ograniczone pole manewru, gdyż za wszelką cenę miał być to rodzimy trener. Ostatecznie wybór padł na Grbicia, który dopiero pierwszy sezon występuje w roli szkoleni0wca. Mimo to jego zespół radzi sobie bardzo dobrze zarówno w Serie A (czwarte miejsce), jak i w Lidze Mistrzów.
Czytaj także: MŚ w siatkówce: Czas na drugą rundę!
41-latek to jeden z najwybitniejszych rozgrywających. Podczas swojej kariery zdobył on mnóstwo nagród i pucharów. Co ciekawe, po zdobyciu mistrzostwa z Zenitem Kazań (jako zawodnik) w poprzednim sezonie, chciał on kontynuować swoją karierę, lecz jak sam stwierdza nie dostał żadnej ciekawej propozycji, dlatego postanowił przejść na ławkę trenerską, którą zaoferowali mu działacze z Perugii.
Źródło: sportowefakty.pl
Fot.: wikimedia/MaryG90