Grzegorz Braun doniósł do prokuratury… na samego siebie. Jeden z liderów Konfederacji chce, aby ta ustaliła czy faktycznie jest „ruskim agentem”, jak nazywają go przedstawiciele niektórych środowisk.
„Złożyłem właśnie doniesienie na samego siebie. Zawiadomiłem prokuraturę o możliwości popełnienia strasznych przestępstw. Mianowicie szpiegostwa, zdrady, zmierzania do pozbawienia niepodległości, bądź strasznych zdarzeń, które można określić mianem sprowadzania powszechnego niebezpieczeństwa. Są na to artykuły, są na to paragrafy” – mówi Grzegorz Braun we wstępie nagrania, które zamieścił na swoim Facebooku.
„Napisałem takie doniesienie, naczytawszy się w prasie, strasznych rzeczy na własny temat. Od lat już ta wersja jest propagowana, ta wersja, wedle której nie ma dyskusji, nie ma argumentów, kto nie z nami ten przeciw nam. Kto nie z nami ten „ruskim agentem” (…) W ostatnich tygodniach kampanii, która za nami to główny temat czarnego PR-u, którego i ja bywałem celem” – kontynuował.
Grzegorz Braun doniósł na samego siebie
„Napisałem doniesienie, nie bardzo długie, żeby nie dręczyć prokuratorów. Napisałem doniesienie, że ja wprawdzie mogę mówić, że nie jestem ruskim agentem, ale prokuratura najlepiej wie, jak to jest z zatwardziałymi przestępcami. Oni zawsze się wypierają, niech prokuratura sprawdzi, niech prokuratura w żadnym wypadku nie polega na moich zapewnieniach, że żadnym ruskim agentem nie jestem” – oświadczył jeden z liderów Konfederacji.
„Będę takich zapewnień mógł udzielić w czasie przesłuchania. Prokuratura zapewne wezwie mnie, żebym jako zawiadamiający złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Ale napisałem w tym zawiadomieniu, że jest drugiego rodzaju przestępstwo, które może tutaj zachodzić. Przestępstwo po stronie tych, którzy tak gadają, że ruska agentura, pytanie czy oni złożyli w tej sprawie zawiadomienie” – dodał.
Sugestie, że Grzegorz Braun oraz inny liderzy Konfederacji mają bliskie kontakty ze stroną rosyjską, pojawiły się w czasie kampanii wyborczej. Podawał je m.in. Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.
Czytaj także: Bartosz Arłukowicz z nominacją dla europosła. Nietypowe zachowanie
źródło: Facebook/Grzegorz Braun, nczas.com, YouTube/Media Narodowe, wMeritum.pl