Wczoraj na łamach naszego portalu pisaliśmy o doniesieniach „France Football”. Tygodnik informował, że Grzegorz Krychowiak znalazł się na liście transferowej PSG i po sezonie opuści klub z Paryża. Co dalej z reprezentantem Polski? Sport.pl podaje, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż popularny „Krycha” trafi do włoskiej Serie A.
FF” podaje, że Krychowiak znalazł się na liście graczy, którzy po sezonie opuszczą klub ze stolicy Francji. Oprócz mieliby to być również Hatem Ben Arfa, Javier Pastore, Jese Rodriguez (obecnie wypożyczony do Las Palmas) oraz rezerwowy bramkarz Salvatore Sirigu.
Informacja opublikowana na łamach francuskiego tygodnika nie jest dla fanów piłki nożnej nad Wisłą żadnym zaskoczeniem. Sytuacja Krychowiaka w PSG jest bowiem tragiczna. Polak w zespole ze stolicy Francji występuje od wielkiego dzwonu, a gdy już pojawia się na boisku, to najczęściej zawodzi. W tym sezonie, we wszystkich rozgrywkach, popularny „Krycha” zaliczył zaledwie 19 spotkań (6 w pełnym wymiarze czasowym). Ostatni mecz rozegrał 8 marca z Barceloną. Na boisku pojawił się na… minutę.
Czytaj także: Koniec przygody Krychowiaka w PSG! Potwierdza to największy piłkarski tygodnik we Francji. Teraz pora na Włochy?
Dziś na łamach sport.pl czytamy, że ogromną nadzieją dla Grzegorza Krychowiaka jest osoba Monchiego, czyli jeszcze do niedawna dyrektora sportowego Sevilli, nazywanego transferowym geniuszem. To on ściągał bowiem do hiszpańskiego klubu zarówno Krychowiaka, jak i wielu innych klasowych piłkarzy. Wśród nich znaleźli się m.in. tacy gracze jak Ivan Rakitić, Dani Alves czy Sergio Ramos. Dwa dni temu Monchi został oficjalnie zaprezentowany jako nowy dyrektor sportowy AS Romy, a w mediach natychmiast zaroiło się od spekulacji.
Coraz głośniej mówi się, że Hiszpan może zaoferować usługi Krychowiaka Luciano Spalettiemu, trenerowi włoskiego klubu. To właśnie Polak oraz skrzydłowy Manchesteru City, Jesus Navas, mają być głównymi celami transferowymi Rzymian.
Jeżeli „Krycha” faktycznie wzmocniłby Romę, oznaczałoby to, że po raz kolejny trafił do klubu, w którym osobą decyzyjną jest człowiek związany w przeszłości z Sevillą. Do PSG ściągał go bowiem były trener tego klubu, Unai Emery.
źródło: sport.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/TV Paczka