Reprezentacja Polski przygotowuje się na zgrupowaniu w Arłamowie do zbliżających się mistrzostw świata w Rosji. Tradycyjnie na kanale Łączy nas Piłka pojawiają się krótkie relacje z życia Kadry. Podczas jednego z treningów na bramce postanowił stanąć Grzegorz Krychowiak. Nie szło mu najlepiej.
Do zabawnej sytuacji doszło podczas piątkowego treningu polskich piłkarzy w Arłamowie. Swoich sił w roli bramkarza postanowił spróbować Grzegorz Krychowiak, który tradycyjnie gra na pozycji pomocnika. Założył rękawice i stanął między słupkami. Rzucił nawet wyzwanie kolegom. „Kto strzeli, daję 100 zł” – zapowiedział.
Początkowo kilka strzałów udało mu się obronić. Później już tak kolorowo nie było. Szczególne rozbawienie wśród innych kadrowiczów wywołała jego fatalna pomyła. Po jednym z prostych strzałów, piłka przeleciała mu przez ręce i wpadła do siatki.
„Loris!” – dało się słyszeć ze strony innych piłkarzy. Zawodnicy nawiązywali w ten sposób do fatalnych pomyłek niemieckiego bramkarza Liverpoolu, Lorisa Kariusa, którego błędy kosztowały jego drużynę porażkę w finale Ligi Mistrzów.
Czytaj także: Loris Karius znów popełnił fatalny błąd. Liverpool stracił kuriozalną bramkę w meczu towarzyskim [WIDEO]
Krychowiaka w roli bramkarza i inne sceny z życia reprezentacji można zobaczyć na kanale Łączy nas Piłka.
Źródło; Fot.: YouTube/ŁączyNasPiłka