W Turcji czystki polityczne przybierają na sile. Okazuje się, że dosięgnęły one także przedstawicieli Gwardii Prezydenckiej, której członkowie odpowiadają m.in. za bezpieczeństwo prezydenta.
Tureckie organy ścigania wydały nakaz aresztowania dla 300 członków liczącej 2,5 tys. Gwardii Prezydenckiej. Wszystko to za sprawą podejrzeń o udziale w nieudanym puczu, który miał miejsce w nocy z 15 na 16 lipca. Liczbę zatrzymanych do tej pory szacuje się na ok. 10 tys. Czystki dotykają zarówno przedstawicieli wojska, jak i urzędów oraz wymiaru sprawiedliwości. Wszystkie osoby, w które w jakikolwiek sposób są podejrzewane o udział bądź sprzyjanie puczystom, jeśli nie są aresztowane, to często zostają zawieszone w pełnieniu swoich obowiązków służbowych.
Wszystko wskazuje na to, że aresztowani będą sądzeni przed sądami cywilnymi w Ankarze. Tak zapowiedział w rozmowie z CNN minister sprawiedliwości – Bekir Bozdag.
Czytaj także: „Nil” Żołnierzem Niezłomnym – wywiad z Tadeuszem Płużańskim
Jak zapowiadają władze, to nie koniec aresztowań. Część osób nadal jest poszukiwana.
Źródło: rp.pl
Fot. Wikimedia Commons/Барвенковский