Jedną z gwiazd tegorocznej imprezy sylwestrowej organizowanej przez Telewizję Polską w Zakopanem był Limahl. Muzyk był bardzo popularny szczególnie w latach 80. głównie za sprawą hitu będącego utworem do filmu „The Neverending Story”. Limahl postanowił podzielić się swoimi wrażeniami z pobytu w stolicy polskich Tatr.
Gwiazdor zamieścił na swoim profilu na Facebooku krótkie nagranie, w którym pokazuje swoim fanom jak wygląda Zakopane o tej porze roku. Dzień dobry. Jestem na balkonie mojego hotelu w Zakopanem. Chcę tylko podzielić się z wami moimi widokami. – mówi muzyk i obraca kamerą tak, aby było widać bajeczną scenerię stolicy polskich Tatr.
Limahl jest wyraźnie pod wrażeniem swojego pobytu w Zakopanem. Jak widzicie, jest naprawdę pięknie. – mówi zadowolony. Nic dziwnego, bo za nim rozciąga się niesamowity widok na pokryte śniegiem drzewa i góralskie chaty. Na niebie nie ma ani jednej chmury, za to świeci Słońce. W oddali widać szczyty gór. To jest jak… Disneyland, czy coś. – mówi pod wrażeniem.
Źródło; Fot.: Facebook/Limhal