Nocne loty na Lotnisko im. Fryderyka Chopina robią za dużo hałasu? Marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik, chce ograniczyć liczbę samolotów, która na Okęciu będzie lądowała w nocy. Nie jest jednak tajemnicą, że marszałek ma udziały w innym warszawskim lotnisku – Modlinie.
Obecnie na Okęciu po godzinie 23:00 może lądować i startować maksymalnie 48 samolotów. Ze względu na rozbudowę okolicznych osiedli, wielu mieszkańców skarży się na hałas spowodowany maszynami. Marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik, postanowił wyjść naprzeciw mieszkańcom.
Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, marszałek chce zmniejszenia możliwości lotów na Okęciu z nocy z 48 do 40. Wniosek w tej sprawie został już wysłany do Przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze i ma być rozpatrzony jeszcze w kwietniu. To właśnie PPL zarządza Lotniskiem im. Fryderyka Chopina w Warszawie.
Czytaj także: Cisza nocna na warszawskim Okęciu. Po 23:30 z tego lotniska już nie wylecimy
Co z samolotami przylatującymi w nocy do Warszawy i odlatującymi z niej? Prawdopodobnie zostaną one przekierowane na inne warszawskie lotnisko – Modlin. Tam nie obowiązują ograniczenia lotów w nocy i można startować i lądować przez cała dobę.
Kontrowersje wywołuje fakt, że marszałek Adam Struzik jest udziałowcem właśnie modlińskiego lotniska. Nie od dziś natomiast trwa walka o pierwszeństwo między lotniskiem na Okęciu a w Modlinie.
Czytaj także: Przewozy Regionalne osiągnęły zysk pierwszy raz od 15 lat