Dziś obchodzimy 76. rocznice wybuchu powstania w getcie warszawskim. Jego mieszkańcy stawili opór niemieckiej armii, która w tamtym czasie okupowała stolicę Polski. Hanna Gronkiewicz-Waltz, była prezydent Warszawy, zabrała głos ws. tego wydarzenia.
76 lat temu, 19 kwietnia 1943 roku, w getcie warszawskim wybuchło powstanie, podczas którego żydowscy bojownicy podjęli walkę z Niemcami.
Powstanie w getcie warszawskim było pierwszym w okupowanej Europie miejskim powstaniem. Żydzi, którzy podjęli walkę z niemiecką armią, toczyli ją przez prawie miesiąc. Byli słabo uzbrojeni i – jak mówi były ambasador Izraela w Polsce, Szewach Weiss – zdawali sobie sprawę, iż niewielu z nich wyjdzie z walki cało.
„Powstańcy nie mieli żadnej nadziei, że ktoś z nich wyjdzie żywy. Na ich ramionach leży cała historia bohaterstwa. Jesteśmy dumni z tych, którzy podjęli się walki, ale ta duma zawsze związana jest z tęsknotą i płaczem. Jest ona smutna, bo dotyczy ludzi, których już nie ma” – powiedział Weiss w rozmowie z Polskim Radiem.
Hanna Gronkiewicz-Waltz o powstaniu w getcie. Jej wpis wzbudził kontrowersje
Rocznicę powstania w getcie warszawskim postanowiła upamiętnić była prezydent stolicy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Opublikowała ona wpis w serwisie Twitter. Utrzymany był jednak w takim tonie, że wywołał w sieci spore kontrowersje.
„76 rocznica wybuchu Powstania w Getcie w Warszawie, co roku łatwiej uwierzyć, że to ludzie ludziom mogą zgotować taki los” – napisała Hanna Gronkiewicz-Waltz.
„Coraz łatwiej Pani uwierzyć? A co powoduje, że Pani coraz łatwiej wierzy w to że można? Proszę nam wszystkim powiedzieć. Niech Pani nie będzie taka samolubna, żeby taką wiedzę trzymać tylko dla siebie…” – napisała jedna z internautek.
„Dokładnie, to co Niemcy zrobili to ciężko uwierzyć” – napisał inny z komentujących. „Doskonale ujęta reprywatyzacja, brhawo” – dodał kolejny.