Słabe wyniki Tours VB w lidze francuskiej spowodowały, że zarząd klubu postanowił zmienić szkoleniowca drużyny. Nowym sternikiem klubu został Vital Heynen.
Belg to bardzo doświadczony i dobry trener. Oprócz dobrej pracy w klubach m.in. Noliko Maaseik i Transferze Bydgoszcz, były siatkarz od trzech lat z licznymi sukcesami prowadzi reprezentację Niemiec. Z kadrą naszych zachodnich sąsiadów zdobył on przede wszystkim brązowy medal mistrzostw świata. Takie osiągnięcia spowodowały, że to właśnie na niego postanowili postawić działacze zespołu z Tours.
Zadanie przed 46-latkiem nie jest łatwe. Aktualni mistrzowie Francji są w poważnym kryzysie, w ośmiu meczach odnosząc tylko trzy wygrane. Jedynym ratunkiem jest dla nich Liga Mistrzów, gdzie na razie zajmują w swej grupie drugą lokatę. Heynen nie ukrywa jednak, że tak duże wyzwanie motywuje go jeszcze bardziej.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Liga francuska jest interesująca, nigdy w niej nie pracowałem. Mówię już trochę po francusku, chętnie się nauczę lepiej tego języka. To jest interesujące wyzwanie, bo zespół jest prawie na dole, a wszyscy oczekują, że będzie na górze. A ja bardzo lubię wyzwania. Nie tylko trzeba spowodować, żeby zawodnicy zaczęli grać, ale jeszcze żebyśmy zaczęli zdobywać punkty i zakończyli sezon z dobrym rezultatem. Teraz jestem w Tours, ale przyjechałem tylko na chwilę, zorientować się w sytuacji. Na poważnie zajmę się drużyną w Tours dopiero po turnieju kwalifikacyjnym w Berlinie. Przyjechałem do Francji nie tylko prowadzić zespół ale tez sam się czegoś nauczyć, bo praca na przykład z taką legendą jak Henno na pewno będzie dla mnie pouczająca.
– powiedział trener.
Kontrakt Belga z Tours VB obowiązywać będzie do końca sezonu z przerwą na styczniowe kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich, które odbędą się w Berlinie w dniach 5-10 stycznia.