Zimowe Igrzyska Olimpijskie w południowokoreańskim Pjongczangu są już coraz bliżej. Tradycyjnie trasę w kierunku miasta przemierza ogień olimpijski, który trafił ostatnio w ręce robota.
Humanoid HUBO to pierwszy robot, który mógł nieść ogień olimpijski. Został skonstruowany na koreańskiej uczelni KAIST i jako pierwszy humanoid w historii wziął udział w sztafecie olimpijskiej. Wprawdzie już wcześniej ogień był transportowany przez robota, ale wówczas był to podmorski robotyczny statek, a nie humanoid.
Konstruktorzy pozwolili sobie przy okazji wydarzenia zaprezentować umiejętności robota. W jednej z kończyn miał on zamontowane specjalne urządzenie, którym najpierw stworzył dziurę w przygotowanej ścianie, a następnie przekazał przez nią ogień.
Czytaj także: Moskwa 1980, Los Angeles 1984 - igrzyska bojkotów
Nie jest tajemnicą, że kraje wschodnioazjatyckie bardzo mocno angażują się w rozwój robotyki. Widać to będzie nie tylko podczas sztafety, ale również samych Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Podczas imprezy w Pjongczangu w roli wolontariuszy działać będzie aż 85 robotów.
Czytaj także: Iranka może trafić do aresztu, bo… grała w piłkę w koszulce Polski!