Bardzo duże oburzenie w Holandii wywołał były piłkarz i trener reprezentacji, Marco Van Basten. Wszystko przez to, że jako jedna z siedmiu gwiazd piłki nożnej przyjął zaproszenie Władimira Putina i przyjechał na spotkanie, które zorganizowano na Kremlu.
Rio Ferdinand, Marco Van Basten i Peter Schmeichel – to tylko część gwiazd, które wraz z Giannim Infantino przybyły na Kreml na specjalne zaproszenie Władimira Putina. Rosyjski przywódca zorganizował tam spotkanie z okazji kończących się już Mistrzostw Świata.
Postawa Marco Van Bastena wzbudziła bardzo duże oburzenie wśród Holendrów. Wszystko za sprawą katastrofy samolotu pasażerskiego lecącego z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Na pokładzie było 298 pasażerów, w tym aż 192 Holendrów. W tej sprawie przeciwko Rosji toczone jest postępowanie w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Wiele wskazuje bowiem na to, że rakieta, która zestrzeliła samolot, została wystrzelona prawdopodobnie przez rosyjskich separatystów.
Pod adresem Van Bastena płynie wiele negatywnych komentarzy. Bardzo ostrą wypowiedzią zasłynął już Jerry Skinner, prawnik reprezentujący rodziny Holendrów, którzy zginęli w katastrofie. „Panie Van Basten: jeżeli pan nie pamięta, przypominam. Putin zamordował kobiety i dzieci. Proszę mu przekazać, by wziął odpowiedzialność za katastrofę samolotu” – powiedział.
Marco Van Basten to były piłkarz reprezentacji Holandii, grający również w takich klubach, jak Ajax Amsterdam i AC Milan. W kadrze rozegrał 58 spotkań i strzelił 24 bramki. W latach 2004-2008 był również trenerem reprezentacji Holandii.
Zoff um Ex-Fußballer #vanBasten: Hinterbliebene von Flug #MH17 ärgern sich über #Putin-Treffen
➡️https://t.co/SUPovER8Uu pic.twitter.com/DB3EI4uXW4
— Tony De Jonker (@TonyDeJonker) July 9, 2018
Czytaj także: Lewandowski zmienił zdanie w sprawie transferu. Sensacyjne doniesienia!