Dyskusja wokół przyszłości Stefana Horngachera toczy się obecnie zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Jedną z pojawiających się kwestii była sprawa pensji szkoleniowca. Zdaniem prezesa Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzeja Kozaka zarobki Austriaka są adekwatne.
Wciąż nie jest jasna przyszłość Stefana Horngachera. Trener polskich skoczków otrzymał już oferty pracy od polskiej i niemieckiej federacji, ale decyzję gdzie będzie pracował od przyszłego sezonu ma podjąć po zakończeniu Mistrzostw Świata w Seefeld.
Do kwestii przyszłości szkoleniowca odniósł się prezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego Andrzej Kozak. W rozmowie z WP Sportowe Fakty stwierdził on, że sprawę powinno zostawić się do końca sezonu. „I powinno się to zostawić do czasu zakończenia kontraktu. On jest ważny do końca sezonu” – powiedział.
Zdaniem Kozaka, tego typu informacje na temat trenera negatywnie wpływają na drużynę. „Kwestia żony to są dywagacje medialne. Staraliśmy się kwestie trenera wyciszyć w pewnym momencie, ale stały się medialnym faktem, co nie jest dobre. W Niemczech, kiedy okazało się, że Schuster już nie będzie trenować kadry, decyzja szybko odbiła się na skokach zawodników. Oprócz Eisenbichlera nikt porządnie nie zaprezentował się w Oberstdorfie. To jest drużyna, nikt nie powinien sobie zawracać głowy sprawami wybiegającymi poza ich starty” – twierdzi.
Prezes TZN odniósł się również do informacji, jakoby Horngacher zarabiał w Polsce za mało. „Federacje w skokach, narciarstwie alpejskim czy biegach nie mogą płacić aż tyle, ile płaci się np. w piłce nożnej. To, co się oferuje, to przyzwoite pieniądze jeśli chodzi o normalnych ludzi. W piłce nożnej czy w boksie to są kwestie nieregulowane. W sportach zimowych trenerzy są albo na etatach związkowych albo państwowych. Są to pensje adekwatne i z tego co wiem, porównywalne do tego, co jest w Austrii czy Niemczech. W tym ostatnim kraju może płacą nieco więcej. Pieniądze na pewno nie będą decydujące, jeśli chodzi o kwestię kontraktu Horngachera” – powiedział.
Według nieoficjalnych informacji, Stefan Horngacher zarabia w Polsce 10 tysięcy euro miesięcznie.
Czytaj także: Ile zarobił Stoch i pozostali skoczkowie w tym sezonie? Jest niekwestionowany lider!
Źr.: WP Sportowe Fakty