Iga Świątek odniosła wielki triumf w turnieju WTA Doha. W finale bardzo pewnie pokonała Anett Kontaveit i dzięki temu awansowała w światowym rankingu. Po meczu zabrała głos także na temat aktualnej sytuacji na Ukrainie.
Po tym jak Iga Świątek nie zostawiła w półfinale szans Marii Sakkari, to właśnie młoda Polka była zdecydowaną faworytką meczu finałowego. Jeszcze wcześniej pokonała faworyzowaną Arynę Sabalenkę 6:2, 6:3 w ćwierćfinale turnieju.
Czytaj także: Ukrainiec zatrzymał się koło rosyjskich żołnierzy. „Odholować was?” [WIDEO]
Iga Świątek nie zawiodła pokładanych w niej oczekiwań. W finale bardzo pewnie pokonała Kontaveit 6:2, 6:0 i została triumfatorką całego turnieju. Po spotkaniu nie kryła radości. „Uwielbiam tu być. Dziękuję kibicom. Wasze wsparcie było bardzo cenne” – mówiła do kibiców.
Polska tenisistka odniosła się również do toczącej się wojny na Ukrainie. „Chcę okazać wsparcie wszystkim cierpiącym na Ukrainie. Mam nadzieję, że to się szybko skończy” – mówiła Iga Świątek łamiącym się głosem.
„To jest dla mnie bardzo emocjonalne. Nawet nie wyobrażam sobie, że coś takiego dzieje się w sąsiednim kraju” – dodała.
Czytaj także: Morawiecki: „Orban popiera sankcje przeciw Rosji, w tym zablokowanie SWIFT”
Triumf w turnieju zapewnił Polce awans w światowym rankingu z ósmej na czwartą pozycję.
Źr. Interia