Czeka nas pierwsze od 2007 roku spotkanie przywódców państw Półwyspu Koreańskiego? Prezydent Korei Południowej Mun Dze In został oficjalnie zaproszony na wizytę do Pjongjangu. Jeśli doszłoby do spotkania, byłby to pierwsza taki przypadek od ponad dekady.
Igrzyska olimpijskie w Pjongczangu sprawiły, że z wizytą do Korei Południowej – w imieniu Kim Dzong Una – przybyła delegacja Korei Północnej. W jej składzie znalazła się młodsza siostra przywódcy Kim Jo Dzong oraz Kim Dzong-Nam – nominalna głowa państwa, reprezentująca Koreę Północną w stosunkach międzynarodowych.
Obserwatorzy podkreślają, że Kim Jo Dzong jest pierwszą przedstawicielką rządzącego klanu, który zdecydował się odwiedzić znienawidzonego do tej pory sąsiada. Jednym z najważniejszych elementów jej wizyty było spotkanie z prezydentem Mun Dze Inem w Błękitnym Pałacu. Podczas oficjalnej kolacji Kim Jo Dzong przekazała prezydentowi zaproszenie do Pjongjangu.
Czytaj także: Historyczna wizyta! Siostra Kim Dzong-Una przyleciała do Korei Południowej [WIDEO]
Gdyby rzeczywiście doszło do spotkania, byłoby to pierwsze takie zdarzenie od 2007 roku. Do ostateniego takiego spotkania doszło jeszcze za rządów Kim Dzong Ila.
Kim jest siostra koreańskiego przywódcy?
Kim Jo-Dzong urodziła się prawdopodobnie 26 września 1987 roku i jest młodszą siostrą dyktatora. Z informacji podawanych przez zagraniczne media wynika, że kobieta ukończyła studia w Szwajcarii. W 2015 roku wyszła za mąż za Choe Songa, syna gubernatora Choe Ryong-hae.
Po raz pierwszy Kim Jo Dzong pokazała się publicznie w 2010 roku, w czasie zjazdu Partii Pracy. W październiku 2014 roku objęła funkcję państwową – została wicedyrektorem Departamentu Propagandy i Agitacji, a po kilku miesiącach stanęła na jego czele. Od 2017 roku zasiada w składzie politbiura Partii Pracy i piastuje ten urząd do tej pory.