W piątek o godzinie 12:00 czasu polskiego w Pjongczangu rozpoczęło się otwarcie XXIII Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Podczas ceremonii otwarcia biało-czerwoną flagę wniósł panczenista Zbigniew Bródka. Na trybunach mogliśmy zobaczyć m.in. Andrzeja Dudę i Agatę Kornhauser-Dudę.
9 lutego rozpoczęły się Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu. Tradycyjnie na uroczystym otwarciu mogliśmy zobaczyć reprezentacje państw biorących udział w sportowych zmaganiach. Wśród nich nie zabrakło oczywiście Polaków z chorążym Zbigniewem Bródką na czele.
Nasi zawodnicy wyszli jako 83. reprezentacja. Warto dodać, że w ceremonii wzięło udział tylko 36 zawodników z naszego kraju z 62, którzy wystartują na Igrzyskach. Pozostali, głównie z uwagi na zbliżające się starty, nie pojawili się na miejscu. Zabrakło m.in. naszych skoczków narciarskich, kórzy już w sobotę powalczą o medale na skoczni normalnej.
Czytaj także: Zimowe Igrzyska Olimpijskie: Korea Południowa i Północna wystąpią pod wspólną flagą [FOTO]
Na uroczystościach nie zabrakło przedstawicieli najwyższych władz wielu państw. Wśród nich znalazła się polska para prezydencka Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda.
Od razu poczuliśmy magię igrzysk. ?? Więcej o ceremonii otwarcia przeczytacie tutaj ➡ https://t.co/fiA9tJENSV #igrzyska18 pic.twitter.com/dyd4MOfNi3
— TVP Sport (@sport_tvppl) 9 lutego 2018
Pjongczang 2018. Zbigniew Bródka wprowadził polską reprezentację na stadion. Wideo na eurosport.interia.pl.
Podczas otwarcia mogliśmy zobaczyć m.in. reprezentację Rosji, która po skandalu dopingowym, wystąpi w Igrzyskach pod flagą olimpijską.
Wielkim aplauzem nagrodzeni zostali sportowcy Korei Północnej i Południowej, którzy wystąpili w ceremonii pod wspólną flagą (tzw. Flagą Zjednoczenia).
Najważniejszym elementem ceremonii było rozpalenie znicza olimpijskiego. Organizatorzy ceremonii otwarcia Igrzysk w Pjongczangu, postarali się, aby ten element był wyjątkowo dopracowany. W pewnym momencie uroczystości na stadionie pojawiły się dwie koreańskie hokeistki, które wbiegły po schodach, na szczycie których, czekała na nich łyżwiarka figurowa Kim Yu-Na. To złota medalistka z Vancouver miała zaszczyt zapali znicz olimpijski i symbolicznie rozpocząć rywalizację sportowców.