Jarosław Wolski, dziennikarz i ekspert od spraw wojskowych, postanowił przeanalizować ukraińskie straty czołgów. Zamieścił kilka wpisów w serwisie społecznościowym Twitter.
Jarosław Wolski od samego początku konfliktu zbrojnego w Ukrainie analizuje sytuację na froncie. Ocenia taktykę zastosowaną przez Rosjan, a także sprzęt wojskowy, którego używa każda ze stron. Teraz ekspert postanowił przeanalizować straty, jakie ponieśli Ukraińcy w kwestii czołgów.
– Ukraińskie straty w czołgach bezpowrotne wynoszą jak na razie około 10% całkowitej liczby maszyn zaś powrotne i bezpowrotne do 13%. Nie są to straty, które uniemożliwiłyby działania ofensywne Ukraińców – pisze Wolski na swoim profilu w serwisie społecznościowym Twitter.
– Oczywiście w relacji do zaangażowanych w walkę jednostek pancerno-zmechanizowanych ów rozkład jest zupełnie inny. Tj starty są znacznie wyższe ponieważ nie każda jednostka pancerna i zmechanizowana UKR walczy. Skąd takie wartości dla globalnej liczby czołgów? – dodaje i pyta. – W latach 2014-2015 oraz 2016-2021 UKR wystawiła: ~780 T-64 (stracono bezpowrotnie 177 a naprawiono i wcielono: 50 sztuk z maszyn uszkodzonych w tym samym czasie) ~130 T-72 ~90 T-80 ~5 T-84 Razem: ~1005 maszyn. Dostawy i remonty z lat 2014-2021 są znane i jawne – stwierdza.
W latach 2014-2015 oraz 2016-2021 UKR wystawiła: ~780 T-64 (stracono bezpowrotnie 177 a naprawiono i wcielono: 50 sztuk z maszyn uszkodzonych w tym samym czasie)
— Jarosław Wolski (@wolski_jaros) March 28, 2022
~130 T-72
~90 T-80
~5 T-84
Razem: ~1005 maszyn. Dostawy i remonty z lat 2014-2021 są znane i jawne.
3/4
– Od tego trzeba odjąć straty z lat 2014-2017 co daje nam ~823 czołgi na styczeń 2022 Straty potwierdzone obecnie (Oryx): ~80 + szacowane 1/3 więcej uszkodzonych do naprawy (wartość z ATO za 2014-2015) daje teoretyczny ubytek około 104 czołgów. 10% – bezpowrotne 13% – łączne – podsumowuje ekspert.