Po przełomowej uchwale Państwowej Komisji Wyborczej, PiS powinien otrzymać ogromną subwencję. Poseł Zbigniew Kuźmiuk wskazał kwotę, o jakiej mowa. To naprawdę duże pieniądze.
W poniedziałek PKW niespodziewanie poinformowała o przyjęciu sprawozdania finansowego PiS z ostatniej kampanii wyborczej. Tym samym szef resortu finansów powinien w niedługim czasie wypłacić partii Jarosława Kaczyńskiego olbrzymią sumę.
Decyzja wywołała falę komentarzy. „Presja ma sens. Być może dwójka przedstawicieli PKW ze strony rządzącej koalicji wstrzymała się od głosu, bo ci ludzie wystraszyli się po prostu odpowiedzialności na gruncie cywilnym za swoje decyzje dezorganizacji systemu finansowego naszej partii i zdecydowali się zagłosować inaczej” – powiedział poseł PiS w rozmowie z TVN24 Zbigniew Kuźmiuk.
„Oczywiście z tyłu głowy ciągle mam te decyzje, które zapewne zapadały na najwyższym poziomie o zagłodzeniu PiS, więc ciągle jeszcze nie mamy pewności, czy przynajmniej te pieniądze do tej pory zakwestionowane na nasz rachunek wpłyną” – dodaje poseł.
Chodzi o ogromne pieniądze. „To dotyczyłoby, jeżeli rzeczywiście minister finansów uhonorowałby tę decyzję, dotyczyłoby kwoty, jeśli dobrze pamiętam, 10,8 mln zł, którą potrącono z dotacji zwrotowej za kampanię wyborczą. Być może także ta decyzja spowoduje, ze tegoroczne transze subwencji za ten rok, które nie powinny być kwestionowane, a były kwestionowane, także wpłyną na nasze rachunki” – mówi poseł PiS.
Przeczytaj również:
- Przełomowa decyzja PKW. Co z pieniędzmi dla PiS?
- Gwiazda disco polo namawia na sylwester w tej telewizji. Internauci wściekli
- Awantura w programie na żywo. Polityk PiS wyrzucony ze studia
Źr. money.pl; tvn24