W poznańskim Sądzie Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa w sprawie śmierci Ewy Tylman. W środę sąd przesłuchał Krzysztofa Rutkowskiego, który na prośbę rodziny zaangażował się w poszukiwania zaginionej kobiety. Oprócz zeznań składanych przez Rutkowskiego, w sieci gorąco komentowano również… fryzurę byłego detektywa.
W poznańskim Sądzie Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa w sprawie śmierci Ewy Tylman. W środę sąd przesłuchał Krzysztofa Rutkowskiego. Piotr Tylman, brat Ewy, stwierdził, że zaangażowanie do tej sprawy byłego detektywa, było jego największym błędem. „Nie brałem pod uwagę zabójstwa, a nieudzielenie pomocy. Widzieliśmy na nagraniach, że Ewa Tylman była bardziej pijana niż oskarżony, a alkohol mógł doprowadzić do nieszczęśliwego wypadku. Adam Z. (oskarżony o zabójstwo Ewy Tylman, prokuratura przewiduje, że mężczyzna zepchnął kobietę ze skarpy, a następnie wrzucił do wody. Mężczyzna nie przyznaje się do winy – przyp. red.) nie przyznał się nam do niczego. Nie wypierał się, że był z Ewą, ale mówił, że nie wie, co się z nią stało” – zeznał w środę w sądzie Krzysztof Rutkowski – relacjonuje „Głos Wielkopolski”. Szerzej o sprawie pisze TUTAJ.
Obecność Rutkowskiego w poznańskim sądzie była szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Oprócz zeznań składanych przez byłego detektywa pisało się również o… jego fryzurze. Furorę zrobiła jedna z fotografii, na której widać dość duży ubytek we włosach Rutkowskiego. Internauci masowo udostępniali ją na swoich tablicach, nie szczędząc przy tym szyderczych komentarzy.
Krzysztof Rutkowski w sądzie. Dwa zdjęciahttps://t.co/ah797zYiaH pic.twitter.com/FlRt2x5pPn
— Tomasz Kuzia (@tomaszkuzia) 7 czerwca 2017
Rutkowski zeznaje ☺ pic.twitter.com/vl5EVBhUYe
— Agusiax (@Agusiax) 7 czerwca 2017
Fryzura Krzysztofa Rutkowskiego stała się obiektem zainteresowania internautów już kilka lat temu. Jest bowiem wyjątkowo charakterystyczna. Pisząc precyzyjniej: przypomina kwadrat. Wcześniej były detektyw nie stylizował swoich włosów w ten sposób, a ułożenie jego czupryny nie różniło się znacząco od fryzur, które noszą na głowach mężczyźni w tym samym wieku.
Niektórzy eksperci od marketingu twierdzą, że detektyw-celebryta celowo układa włosy w ten sposób, po to, by budzić kontrowersje. Jeżeli takie było jego założenie, to niewątpliwie mu się to udaje. Chociaż nie do końca wiemy, czy Rutkowskiemu podoba się, że zamiast o jego dokonaniach w branży detektywistycznej mówi się o nietypowej fryzurze.
źródło: gloswielkopolski.pl, Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/regionfakty.pl