Piotr Lis, jeden z użytkowników Twittera, opublikował na swojej tablicy fragment materiału TVN24 relacjonującego wypadek rządowej kolumny aut, którą podróżował szef MON, Antoni Macierewicz. Mężczyzna zauważył w nim pewną nieścisłość i poprosił pozostałych twitterowiczów o rozpowszechnianie krótkiego filmiku.
We wstępie krótkiego nagrania słyszymy słowa autora materiału, który informuje, iż „żaden ze świadków zdarzenia nie potwierdził, że ministerialna kolumna poruszała się na sygnale”. W tym momencie filmik się urywa, zaś na naszym oczom ukazuje się fragment innej relacji, przeprowadzonej przez tę samą stację trzy godziny wcześniej. Najbardziej zaskakujące jest to, iż wypowiada się w niej świadek, podpisany jako „poszkodowany kierowca, uczestnik wypadku”, który twierdzi, że… rządowe auta poruszały się na sygnale. Staliśmy spokojnie na światłach, w pewnym momencie usłyszałem sygnał pojazdu uprzywilejowanego, czyli z syrenami i niebieskimi migającymi światłami – mówi mężczyzna.
Piotr Lis, użytkownik Twittera, który opublikował poniższe nagranie na swojej tablicy, był wyjątkowo oburzony. Zaapelował do pozostałych twitterowiczów o rozpowszechnianie go, gdzie tylko się da. TVN24. Same kłamstwa całą dobę. Są bezczelni. Kopiować, retweetować, wysyłać, rozpowszechniać bo usuwają – napisał.
Czytaj także: Polityk lewicy w wyjątkowo niesmaczny sposób zażartował z wypadku Antoniego Macierewicza. W całość wplótł wątek smoleński
TVN24. Same kłamstwa całą dobę. Są bezczelni.
Kopiować, retweetować, wysyłać, rozpowszechniać bo usuwają. pic.twitter.com/DkxrDIl1cS— Piotr Lis (@Piotr_Lis_) 28 stycznia 2017
Wypadek Antoniego Macierewicza
W środowy wieczór, w kolumnie aut, którą podróżował m.in. szef MON Antoni Macierewicz, doszło do karambolu. W wypadku uczestniczyły dwa pojazdy Żandarmerii Wojskowej. Minister z całego zajścia wyszedł bez szwanku, tuż po całym zdarzeniu przesiadł się do innego samochodu i kontynuował podróż. Szef MON wracał z Torunia, gdzie był gościem sympozjum organizowanego przez uczelnię o. Tadeusza Rydzyka i zmierzał do Warszawy na wręczenie nagrody „Człowiek Wolności 2016” tygodnika „wSieci” dla Jarosława Kaczyńskiego. Na miejsce dotarł cały i zdrowy, o czym poinformował jego partyjny kolega, Joachim Brudziński.
Wyjaśnieniem przyczyn wypadku, ze względu na fakt, iż uczestniczyli w niej również wojskowi, zajmie się Żandarmeria Wojskowa.
Lubicz Dolny, autostrada A1: Karambol 10 aut, w tym auta MON przewożącego osobę ochranianą. Dwie osoby lekko ranne. pic.twitter.com/1l6e1hlk90
— TVP3 Bydgoszcz (@tvpbydgoszcz) 25 stycznia 2017
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. TVN24 screen