Instytut Pamięci Narodowej uważał zawsze, uważa i będzie uważać za swój obowiązek piętnowanie ich współpracy z Niemcami i publikowanie faktów z tym związanych. Żadna narodowość nie chroni i nie będzie w Polsce chronić zbrodniarzy ani donosicieli – przypomina Instytut Pamięci Narodowej w komunikacie.
W poniedziałek na stronie IPN ukazał się komunikat: „Zbrodniczy wymiar okupacji niemieckiej na ziemiach polskich 1939-1945”. Już na w stępie autorzy podkreślili, że Holokaust był przedsięwzięciem zaplanowanym, zorganizowanym i realizowanym przez Rzeszę Niemiecką.
„Rzesza Niemiecka mogła doprowadzić do Holokaustu na ziemiach polskich dopiero po agresji i zniszczeniu niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej” – czytamy w komunikacie.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Część pisma odnosi się bezpośrednio do kwestii narodowości sprawców zbrodni z czasów II wojny światowej. Instytut podkreśla, że polskie władze nigdy nie chroniły osób, które dopuściły się zbrodni, bez względu na kraj ich pochodzenia.
„Władze Rzeczypospolitej Polskiej nigdy nie zamierzały chronić sprawców zbrodni – bez względu na ich narodowość. Wszyscy Polacy, którzy wzięli udział w zbrodniach Rzeszy Niemieckiej, byli traktowani jako ci, którzy sprzeniewierzyli się obowiązkom obywatelskim w czasie wojny. Nic w tej sprawie i w tych ocenach nie uległo zmianie od czasów wojny do czasów współcześnie istniejącej wolnej Polski” – przypomina IPN.
„Instytut Pamięci Narodowej uważał zawsze, uważa i będzie uważać za swój obowiązek piętnowanie ich współpracy z Niemcami i publikowanie faktów z tym związanych. Żadna narodowość nie chroni i nie będzie w Polsce chronić zbrodniarzy ani donosicieli” – dodają autorzy komunikatu.
Instytut zapewnia, że zbrodniarze oraz współpracownicy Rzeszy Niemieckiej są przez IPN traktowani identycznie, jak zbrodniarze i współpracownicy Związku Sowieckiego i powojennego państwa komunistycznego.
„Nie ma żadnych powodów, aby jakikolwiek akt współpracy polskiego obywatela przeciw współobywatelom podlegał jakiejkolwiek ochronie” – czytamy w komunikacie.
„Instytut Pamięci Narodowej wyraża pełne przeświadczenie, iż każda dyskusja o ofiarach okupacji niemieckiej, odbywająca się z pominięciem Rzeszy Niemieckiej – jako państwa, które było organizatorem Holokaustu i zbrodni także na milionach Żydów i Polaków, które narzuciło zbrodnicze przepisy prawa, podejmowało decyzje o masowym ludobójstwie, posyłało zbrojne oddziały przeciw niewinnej ludności cywilnej i chroniło każdą grupę posłusznych wykonawców niemieckich zarządzeń – oddala nas od zrozumienia realiów wojny i okupacji na ziemiach polskich” – dodają autorzy.
Cały komunikat jest dostępny pod tym adresem: Zbrodniczy wymiar okupacji niemieckiej na ziemiach polskich 1939–1945. Stanowisko IPN