Portal londynek.net poinformował, że hotel Ambassador w irlandzkim mieście Cork nie zgodził się, aby Marian Kowalski, kandydat na prezydenta RP z ramienia Ruchu Narodowego, zorganizował na jego terenie konferencję. Przedstawiciele hotelu przyznają, że „muszą dbać o reputację firmy”.
Portal londynek.net cytuje wypowiedź władz hotelu zamieszczoną na stronie Thecork.ie. Tłumaczą one swoją decyzję koniecznością dbania o wizerunek firmy oraz faktem, iż przedstawiciel Ruchu Narodowego „wyznaje skrajnie prawicowe poglądy”.
W podobnym tonie wypowiada się przedstawiciel irlandzkiego ugrupowania Sinn Fein – Jonathan O’Brein. Polityk twierdzi, że decyzja hotelu była słuszna. Dodaje również, że „Ruch Narodowy cechuje rasizm i homofobia”, Kowalski „czynnie wspiera faszystowską ideologię”, a jego poglądy w żadnym stopniu nie pokrywają się ze światopoglądem irlandzkiej Polonii mieszkającej w Cork.
Czytaj także: Marian Kowalski w Szczecinie: jeżeli sojusze, to z Białorusią a nie z USA
Spotkanie Mariana Kowalskiego z wyborcami ostatecznie odbyło się w innym miejscu. Oprócz przedstawiciela Ruchu Narodowego wziął w nim udział inny antysystemowy kandydat na prezydenta, reżyser Grzegorz Braun.
źródło: londynek.net
Fot. Facebook.com