Daniel Obajtek zabrał głos w sprawie cen paliw. Prezes PKN Orlen poinformował, że na początku wakacji może dojść do pewnej obniżki, jednak prawdopodobnie będzie ona nieznaczna. „Postaramy się, żeby było nie drożej, tylko taniej” – mówił.
Po ostatnim ogromnym wzroście, ceny benzyny w Polsce ustabilizowały się na poziomie około 8 złotych za litr. To wciąż bardzo dużo. I Daniel Obajtek nie ukrywa, że w najbliższym czasie nie ma co liczyć na znaczące obniżki. „Myślimy o kwestiach pewnych promocji w zakresie cen paliw. Będziemy o tym informować za kilka dni. Nie można jednak liczyć na znaczące obniżki” – mówił.
Zdaniem szefa PKN Orlen, dziś marża rafineryjna i hurtowa to zaledwie kilka groszy, więc nie ma ona znaczącego wpływu na ceny. „Być może paliwo mogłoby być tańsze, gdybyśmy kupowali rosyjską ropę. Ale czy jest zgoda społeczna na rosyjską ropę, na to, żebyśmy finansowali kolejną wojnę?” – pytał. „Nie można jednocześnie protestować przeciwko rosyjskie ropie, a z drugiej strony protestować, że jest drogo na stacjach” – dodał.
Czytaj także: Jarosław Kaczyński podał się do dymisji. Wskazał następcę
Źr.: TVP Info