Coś jest na rzeczy! Jakub Błaszczykowski o krok od polskiej ligi. „Wiem, ale nie powiem”

Wczoraj na wMeritum.pl informowaliśmy o doniesieniach „Super Expressu”, który podał, że Jakub Błaszczykowski jest o krok od powrotu do polskiej ligi. Skrzydłowy reprezentacji Polski miałby wzmocnić swój dawny klub, Wisłę Kraków. O komentarz w tej sprawie poproszono szkoleniowca „Białej Gwiazdy”, Macieja Stolarczyka.

Wczoraj w mediach gruchnęła informacja, iż Jakub Błaszczykowski jest o krok od powrotu do polskiej ligi. Jako pierwszy podał ją „Super Express”, którego dziennikarze twierdzą, iż Kuba miałby wrócić do swojego dawnego klubu, czyli Wisły Kraków.

„Dziennikarze tabloidu twierdzą, że skrzydłowy jest bliski porozumienia z Wisłą Kraków. Oznacza to, że Błaszczykowski po wielu latach wróciłby do klubu, z którego wypłynął na szerokie wody. „SE” podaje, że powrót doświadczonego zawodnika do Wisły Kraków miałby nastąpić na początku nowego roku” – pisaliśmy wczoraj na wMeritum.pl.

Czytaj także: Kuba Błaszczykowski może wrócić do polskiej ligi! Wybrał już klub

Czytaj także: Kuba Błaszczykowski może wrócić do polskiej ligi! Wybrał już klub

Jakub Błaszczykowski w Wiśle Kraków? Trener „Białej Gwiazdy” zabrał głos

O komentarz do ewentualnego transferu Jakuba Błaszczykowskiego poproszony został szkoleniowiec Wisły Kraków, Maciej Stolarczyk. Trener podszedł do całej sprawy z humorem, jednak wyraźnie dał do zrozumienia, że coś jest na rzeczy.

„Chciałbym mieć takiego zawodnika w zespole. To osoba bardzo mocno związana z Wisłą Kraków, a poza tym świetny piłkarz. Trudno mi się jednak do tego ustosunkować, To jest news z prasy, więc trudno mi coś więcej o tym mówić. Tak mogę to skomentować” – powiedział.

Dopytywany o to, czy rozmowy na linii Wisła-Jakub Błaszczykowski miały miejsce, odparł: „Wiem, ale nie powiem”.

Fatalna sytuacja Błaszczykowskiego w VfL Wolfsburg

Sytuacja, w której znalazł się Jakub Błaszczykowski jest fatalna. 32-letni piłkarz w barwach VfL Wolfsburg w tym sezonie rozegrał bowiem zaledwie dwa mecze. W obu spotkaniach wchodził na boisku z ławki. Raz na murawie spędził siedem minut, a następnie dwanaście.

Pomimo braku gry Jakub Błaszczykowski regularnie otrzymuje powołania do reprezentacji Polski. Sytuacja ta irytuje niektórych kibiców, którzy twierdzą, że skrzydłowy zabiera miejsce w drużynie innym zawodnikom. Na Błaszczykowskim ciąży więc presja dotycząca powrotu na boisko i udowodnienia, że faktycznie zasługuje na grę w biało-czerwonych barwach.

źródło: Super Express, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Roger Gorączniak