Kilka dni temu w Warszawie odbyła się uroczysta gala z okazji 100-lecia PZPN. Podczas niej ogłoszono wyniki plebiscytu na 11. stulecia. Najlepszym bramkarzem nie został jednak faworyzowany Jan Tomaszewski, który chyba nie przyjął tej porażki najlepiej.
6 grudnia w warszawskim Double Tree by Hilton odbyła się gala z okazji 100-lecia Polskiego Związku Piłki Nożnej. Podczas gali ogłoszono jedenastkę stulecia PZPN. Kibice i 27-osobowa kapituła dokonała wyboru spośród 100 kandydatów. Niewątpliwie jednym z głównych faworytów do miana bramkarza 100-lecia był Jan Tomaszewski.
Czytaj także: Lewandowski popisał się na treningu. Jest nagranie [WIDEO]
Czytaj także: Wielkie emocje w walce Khalidov - Askham. Legendarny wojownik został pokonany [WIDEO]
Legendarny golkiper pojawił się zresztą na gali, ale musiał obejść się smakiem. Bramkarzem 100-lecia wybrano Józefa Młynarczyka. W obronie, oprócz Łukasza Piszczka znaleźli się: Władysław Żmuda, Jerzy Gorgoń i Antoni Szymanowski. Na pomocy: Henryk Kasperczak, Kazimierz Deyna i obecny prezes PZPN – Zbigniew Boniek. Skład uzupełniło trzech napastników: Grzegorz Lato, Robert Lewandowski i Włodzimierz Lubański.
Jan Tomaszewski liczył na wygraną?
Jan Tomaszewski chyba liczył jednak, że to on zostanie doceniony. W programie „Cafe Futbol” Włodzimierz Lubański przyznał, że legendarny bramkarz opuścił galę 100-lecia PZPN tuż po ogłoszeniu bramkarza 100-lecia. Nie zaczekał na ogłoszenie nazwisk piłkarzy zajmujących inne pozycje.
„Widziałem jego minę już przed ogłoszeniem bramkarza, chyba się tego spodziewał.” – powiedział w programie Polsatu Sport Roman Kołtoń, jeden z członków kapituły, w której zasiedli m.in. byli zasłużeni selekcjonerzy reprezentacji Polski oraz dziennikarze z różnych epok. Jan Tomaszewski wyraźnie nie był zadowolony.
Czytaj także: Andy Ruiz skomentował walkę z Anthonym Joshuą
„W czasie dyskusji kapituły widać było, że wszyscy doceniają kartę klubową Młynarczyka, który wygrał więcej niż Zbigniew Boniek. Wygrał Puchar Europy, Superpuchar Europy i Puchar Interkontynentalny.” – zaznaczył Kołtoń. Najprawdopodobniej to dlatego Jan Tomaszewski nie wygrał plebiscytu.
Źr. wmeritum.pl; sportowefakty.wp.pl