Jann-Fiete Arp to nowy napastnik Bayernu Monachium. 19-letni zawodnik trafił do ekipy mistrzów Niemiec z ekipy HSV Hamburg. Na samym początku swojej przygody z Bawarczykami młody piłkarz zwrócił się do Roberta Lewandowskiego.
Jann-Fiete Arp to nowy snajper Bayernu Monachium. 19-letni gracz przeniósł się do ekipy prowadzonej przez Niko Kovaca z zespołu HSV Hamburg. Mistrzowie Niemiec zapłacili za młodego zawodnika 3 miliony euro.
W poprzednich rozgrywkach, na poziomie 2. Bundesligi, piłkarz strzelił jednego gola, zanotował też tyle samo asyst. Łącznie, w barwach pierwszego zespołu, na boisku zameldował się 20 razy. Włodarze Bayernu Monachium uznali jednak, że 19-latek dobrze rokuje na przyszłość i zdecydowali się wykupić go z Hamburga.
Młody piłkarz jest już w Monachium. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że ekscytuje go możliwość trenowania z Robertem Lewandowskim.
Jann-Fiete Arp o Lewandowskim
Jann-Fiete Arp przyznał, że cieszy się na możliwość współpracy z Robertem Lewandowskim. „Nie ma lepszego kolegi z zespołu niż Robert Lewandowski, który jest najbardziej utytułowanym napastnikiem w Niemczech. Liczę na to, że uzyskam od niego kilka wskazówek. Moim zdaniem jest idealnym graczem” – powiedział młodziutki napastnik podczas konferencji prasowej.
Były gracz HSV Hamburg odniósł się również do różnicy pomiędzy swoim były a obecnym klubem. Arp zwraca przede wszystkim uwagę na to, iż zainteresowanie mediów Bayernem Monachium jest ogromne. „Centrum szkoleniowe i zainteresowanie klubem są o wiele większe. Wszyscy są rozpoznawalni, to jest wręcz przytłaczające” – powiedział wyraźnie oszołomiony napastnik.
Niemieckie media podają, że Jann-Fiete Arp najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu do innego klubu. Decyzja ws. młodego napastnika jeszcze nie zapadła. Będzie należała do trenera, Niko Kovaca, który jeszcze nie zdecydował, czy były gracz HSV znajdzie się w kadrze Bayernu na zbliżający się sezon.
„Arp to młody gracz o bardzo dużych możliwościach. Nie ma sobie równych w swojej kategorii wiekowej. Przybył do dużego klubu i potrzebuje czasu. Trzeba wspierać rozwój młodych zawodników i poświęcać im odpowiednio dużo czasu. Na pewno dostanie swoją szansę na grę, żeby móc dalej się rozwijać” – powiedział szkoleniowiec Bawarczyków.
Czytaj także: Łukasz Lonka walczy o życie. Wcześniej podano, że nie żyje