Janusz Korwin-Mikke i Robert Iwaszkiewicz komentują absurdy Unii Europejskiej

Podczas wtorkowego (21 października 2014 r.) posiedzenia w Parlamencie Europejskim, europoseł Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke wypowiedział się w sprawie wymiany handlowej z Ukrainą. – Wolny handel przynosi zysk obu stronom, dlatego nie ma najmniejszego powodu, żebyśmy ustalali, co wolno Ukrainie przewozić, a czego nie wolno. Jest to korzystne tylko dla ludzi, którzy żyją z opracowywania takich raportów. Na koniec stwierdził: Każdy towar z Ukrainy i z innego kraju powinien być dopuszczony na rynek Unii Europejskiej i wzajemnie.

W czasie obrad w PE, europoseł KNP Robert Jarosław Iwaszkiewicz skrytykował europejską politykę klimatyczną. Mówił: W debacie publicznej wielokrotnie podkreślano już, jak szkodliwa dla europejskiego przemysłu jest unijna polityka klimatyczna. Na ołtarzu wydumanej ideologii globalnego ocieplenia składa się realne interesy przedsiębiorców, w tym również polskich przedsiębiorców.

Dodał także: W szczycie klimatycznym udział będzie brała polska delegacja z nowym premierem panią Ewą Kopacz. Wzywam polski rząd do zawetowania ustaleń tego szczytu. Zamiast wzrostu kosztów energii polski przedsiębiorca potrzebuje niskich podatków, ograniczonej administracji i prostych reguł działalności gospodarczej. Dla Polski przyjęcie nowych propozycji Komisji Europejskiej czy nawet kontynuowanie dotychczasowej unijnej polityki klimatycznej oznacza katastrofę gospodarczą – tłumaczył europoseł  Robert Iwaszkiewicz. – Jeśli obecnie cena MWh w Polsce to około 160 złotych, to w niedalekiej przyszłości będzie to już 320 złotych za MWh, a w przypadku realizacji kolejnych pomysłów Komisji Europejskiej może wzrosnąć nawet do 550 złotych. Wydatki na prąd przeciętnej polskiej rodziny wzrosną więc wielokrotnie.

Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany

Robert Iwaszkiewicz zaznaczył także, że polska gospodarka nie odczuła jeszcze w pełni skutków obowiązujących przepisów pakietu klimatycznego. Koszt wytwarzania energii w przyszłym roku wyniesie 3 mld złotych, a jeśli propozycje Komisji Europejskiej zostaną przyjęte, w 2050 roku dodatkowy koszt wytwarzania energii wzrośnie do 23 mld złotych. Na koniec zaapelował: Wzywam Komisję Europejską do przedstawienia raportu o pełnych kosztach wdrożenia pakietu klimatycznego, jakie poniesie polska gospodarka.

Źr.: materiały Biura Prasowego KNP
Fot.: Rafał Staniszewski / wMeritum.pl